Mój dawny proboszcz z Zielonki, ks. prałat Mieczysław Stefaniuk obchodził w miniona niedzielę 60-lecie kapłaństwa.
Niezwykły człowiek i wyjątkowy ksiądz. Chodzący przykład wiary, pokory i szacunku dla drugiego człowieka. Zdjęcie wiele o nim mówi i o stosunku ludzi do niego. Poprosił mnie o kazanie na jego jubileuszu. To żadna sztuka, tylko zaszczyt móc dobrze mówić o dobrym człowieku. Dziękuję! Oby jak najdłużej Pan Bóg zachował go wśród nas!
ZOBACZ TAKŻE: JP II w Niepokalanowie