29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Historyczne nabożeństwo w Lund

Ocena: 0
1907

– Nie możemy pogodzić się z podziałem i dystansem, jaki rozdzielenie wytworzyło między nami – powiedział papież Franciszek podczas modlitwy ekumenicznej w katedrze luterańskiej w Lund.

20161031 23:35
pb, st, tom (KAI) / Lund, sg
fot. PAP/ EPA/OSSERVATORE ROMANO

Nabożeństwo ekumeniczne rozpoczynające wspólne obchody 500-lecia reformacji oparte było na raporcie z 2013 r. „Od konfliktu do komunii”, podsumowującym 50 lat dialogu katolicko-luterańskiego.

Przybywającego do świątyni Biskupa Rzymu powitali: prymaska Luterańskiego Kościoła Szwecji abp Antje Jackelén i katolicki ordynariusz Sztokholmu, bp Anders Arborelius. W katedrze obecny był król Karol XVI Gustaw z małżonką Sylwia i premier Kjell Stefan Löfven.

Nabożeństwo rozpoczęła procesja przy śpiewie „Laudate Dominum” – słynnego kanonu z Taizé (obecny był przeor Wspólnoty, bart Alois). W białych albach i czerwonych stułach Franciszek, a po obu jego stronach przewodniczący Światowej Federacji Luterańskiej, bp Munib Younan i jej sekretarz generalny ks. Martin Junge zasiedli przed ołtarzem. Liturgii w języku hiszpańskim przewodniczył papież.

Wprowadzenie do wspólnej modlitwy wygłosili bp Younan, ks. Junge i przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch.

Bp Younan zaznaczył, że katolicy i luteranie z radością stwierdzają, iż to, co ich łączy jest znacznie większe od tego, co ich dzieli, zaś na tej drodze wzrosło wzajemne porozumienie i zaufanie. Kard. Koch zaznaczył, że spotkaniu temu towarzyszą uczucia radości, wypływające z Ewangelii i żalu z powodu podziału. Pastor Junge przypomniał stwierdzenie zawarte w Pierwszym Liście do Koryntian, że „gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki”. Dlatego luteranie nie chcą obchodzić 500-lecia reformacji bez swoich braci katolików.

Następnie papież wypowiedział słowa modlitwy: „Duchu Święty, pomóż nam radować się z darów, jakie Kościół otrzymał poprzez reformację”.

Kard. Koch przypomniał, że katolicy i luteranie są braćmi i siostrami w Chrystusie i dziękują Bogu za otrzymane dary. Jednocześnie katolicy i luteranie proszą o przebaczenie za dawanie fałszywego świadectwa, koncertując się bardziej na różnicach niż na wspólnym chrzcie.

Bp Younan wyraził żal, że nawet dobre intencje reformatorów miały negatywne konsekwencje.

Ojciec Święty przypomniał, że Chrystus jest drogą, prawdą i życiem i to On obala mury podziałów.

Następnie zgromadzeni przekazali sobie „znak przebaczenia i pokoju”.

Wprowadzenie to było przeplatane śpiewami z różnych stron świata.

Zwierzchniczka Luterańskiego Kościoła Szwecji abp Antje Jackelén odczytała fragment Ewangelii św. Jana o Chrystusie – krzewie winnym, po czym homilię wygłosił ks. Junge. przypomniał, że były czasy kiedy wspólne obchodzenie rocznicy reformacji było nie do pomyślenia, ale byli tacy, którzy spotykali się i wspólnie modlili się o jedność i tworzyli wspólnoty ekumeniczne. W między czasie teolodzy podjęli dialog i wysiłki aby przezwyciężyć różnice w nauczaniu i teologii, wielu wspólnie zaangażowali się w służbie ubogich i prześladowanych. Niektórzy cierpieli nawet dla sprawy Ewangelii aż do męczeństwa. – Tym odważnym prorokiniom i prorokom jestem głęboko wdzięczny – powiedział ks. Junge.

Zaznaczył, że odkąd doświadczyliśmy Jezusa między nami rozpoczęliśmy postrzegać siebie w nowym świetle i jesteśmy świadomi, że więcej nas łączy niż dzieli. – Jesteśmy winoroślą tej samej winnicy. Jesteśmy jednością w chrzcie. Dlatego świętujemy wspólnie rocznicę Reformacji, aby na nowo odkryć kim właściwie jesteśmy w Chrystusie – powiedział ks. Junge.

Przywołując przypowieść o krzewie winorośli wezwał, abyśmy się "stali pełną nadziei i proroczą zapowiedzią trwałego połączenia pomiędzy winoroślą i Jego winnicą która niesie zbawienie i życie w obfitości". – W tym duchu możemy wykorzystać tę historyczną chwilę, gdy jako katoliccy i ewangeliccy chrześcijanie możemy podjąć zobowiązanie i odwrócić się od nękanej przez konflikty i podziały historii i wejść na drogę wspólnoty – powiedział ks. Junge.

Stwierdził, że nie ulega wątpliwości, że jest to obiecująca, ale również wymagająca droga, która odbywa się w czasie wielkiego rozbicia oraz konfliktów. Wskazał na masowe ruchy separujące obce sobie jednostki i grupy tak, że nie są one już w stanie się ze sobą porozumieć. – Ale droga, do której jesteśmy powołani musi polegać na coraz bardziej i intensywnym dialogu. Dotychczasowe prezentacja naszej tożsamości i tożsamość naszych adwersarzy podkreślała z reguły różnice. Nasze wspomnienia są często naznaczone cierpieniem i konfliktem – powiedział ks. Junge.

Sekretarz generalny ŚFL wezwał, by wierzyć w moc "chrztu, który jest darem od Boga, który przywołuje nas, jednoczy, chrztu będącego proroczą zapowiedzią uzdrowienia i jedności, w samym środku poobijanego świata, stając się darem nadziei dla ludzkości, która tęskni do życia w zgodzie, sprawiedliwości i pojednanej różnorodności".

– Cóż za głęboka tajemnica: krzyk narodów i jednostek, których życie naznaczone jest przemocą i uciskiem, współdźwięczy z tym, co Bóg nam nieustannie mówi przez Jezusa Chrystusa, prawdziwej winnicy, w której jesteśmy jedno. Pozostańmy w tej winnicy i nieśmy owoce pokoju, sprawiedliwości i pojednania, miłosierdzia i solidarności. Podążajmy tą drogą, odpowiedzmy w wierze, na wezwanie Boga i na krzyk o pomoc, na pragnienie i głód zranionej i rozbitej ludzkości – powiedział ks. Junge.

Przestrzegł, aby Bóg nie odnalazł nas jutro z kamieniami w rękach; z tymi kamieniami, które trzymaliśmy wcześniej, a które mogłyby być użyte i dzisiaj. Wezwał, aby kamienie te nie były wykorzystywane do budowanie murów podziałów i wykluczenia. Musimy tak działać, jak Jezus Chrystus wzywa nas do bycia ambasadorami pojednania. Niech Bóg prowadzi nas więc do spotkania, podczas którego budujemy mosty, na których możemy się zbliżyć, domy, w których możemy się spotykać i stoły – tak, stoły – których będziemy mogli wspólnie dzielić chleb i wino, dzielić obecność Chrystusa. Chrystus, który nie pozostawia nas ani na chwilę, wzywa nas do trwania w Nim, aby świat uwierzył – powiedział sekretarz generalny ŚFL.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter