Srebrny relikwiarz przeniesiono ze Wzgórza Zbarskiego, gdzie według tradycji miał się zatrzymać orszak wiozący wykupione ciało męczennika i gdzie co roku, w sobotni wieczór biskupi z Polski i zagranicy udzielają wiernym pasterskiego błogosławieństwa.
Tradycyjne spotkanie przy kościele św. Michała Archanioła odbyło się także w tym roku, na zakończenie sobotniej, wieczornej procesji z relikwiami św. Wojciecha, której przewodniczyli: bp Jan Baxant z Czech, bp Johannes Bündgens z Niemiec oraz bp Edvards Pavlovskis z Łotwy.
Wcześniej w katedrze gnieźnieńskiej sprawowane były I Nieszpory o św. Wojciechu pod przewodnictwem i ze słowem biskupa płockiego Piotra Libery. Również on nawiązał do płonącej na początku Wielkiego Tygodnia katedry Notre Dame, podkreślając potrzebę odbudowy nie tylko jej murów, ale i żywego Kościoła.
– Chcę odbudować Notre Dame i chcę ochronić dziedzictwo europejskich katedr, ale jeszcze bardziej pragnę, by wypełnił je nie tylko świat ciekawych egzotycznej przeszłości turystów, ale żywy Kościół, co potrafi – jak ongiś cesarz Otton i król Bolesław – wejść do katedry zzuwszy uprzednio obuwie, przez pamięć o Tym, który Jest, o świętym Bogu, któremu jedynemu należy się adoracja – mówił bp Libera.
– Chcę tworzyć Kościół ludzi wrażliwych na duchowość, na medytację, głęboką liturgię, a nade wszystko na piękne i prawe sumienie. I na wyrażające się w wolontariacie miłosierdzie – kontynuował.
– Chcę tworzyć Kościół – Rodzinę Rodzin. Jak to dobrze, że moja Rzeczpospolita także chce stawać się rodziną rodzin i o rodzinę nareszcie się troszczy – stwierdził dalej.
– Chcę wraz z tymi młodymi, Kościoła odpowiedzialnego za świat, w którym człowiek nie jest panem, lecz sługą stworzenia, sługą, który wie, że nie wolno mu pozostawiać po sobie pustyni wyciętych, spalonych lasów, morza brudnej wody, obłoków dymu i zwałów śmierci.
– Chcę Kościoła – stwierdził biskup płocki – który nie paktuje z grzechem i nie pozwala sobie na kompromis z diabłem, Kościoła, który wznosi nie mury, ale mosty łączące nas z Niemcami i pobratymcami z południa i ze wschodu, mosty, których Gniezno było i pozostanie na zawsze symbolem – podkreślił biskup płocki wspominając na koniec współczesnych męczenników ze Sri Lanki.
Zgodnie z wieloletnią tradycją w czasie nabożeństwa Prymas Polski abp Wojciech Polak poświęcił płaszcze dla nowych członków Towarzystwa św. Wojciecha, które krzewi kult męczennika w archidiecezji gnieźnieńskiej i diecezji bydgoskiej.
Zarówno w sobotę, jak w niedziele w czasie liturgii śpiewał Chór Prymasowski pod dyrekcją ks. kan. Dariusza Sobczaka.
Święto patrona to także święto młodzieży, w która w sobotę przybyła do Gniezna w pielgrzymce z różnych stron archidiecezji. Mszy Świętej w katedrze gnieźnieńskiej z ich udziałem przewodniczył bp Marek Mendyk. W Eucharystii uczestniczyły też osoby niepełnosprawne, w których sercach – jak mówił biskup pomocniczy legnicki – „Bóg daje się widzieć i kochać”.
Obchodom kościelnym towarzyszyło wiele przedsięwzięć kulturalnych. W Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej otwarto wystawę ukazującą dzieje Gniezna w perspektywie obchodzonych w tym roku rocznic. Przez całą niedzielę ekspozycję, a także inne zabytki Wzgórza Lecha w tym podziemia katedralne, skarbiec i Drzwi Gnieźnieńskie można było zwiedzać bezpłatnie.
Atrakcje dla mieszkańców i gości przygotowało również miasto. Jarmark, przegląd muzyczny „Adalbertus”, piknik, podczas którego była okazja spróbować czeskiego przysmaku czy „Wojciacha” to tylko niektóre z nich.
Obchody świętowojciechowe zakończą się tradycyjnie II Nieszporami o św. Wojciechu, którym przewodniczyć będzie i homilię wygłosi bp Rafał Markowski z Warszawy. Po nabożeństwie Prymas Polski udzieli błogosławieństwa dzieciom.
Transmisje video sobotnich i niedzielnych celebracji dostępne są na stronach www.archidiecezja.pl www.prymaspolski.pl oraz kanale YT archidiecezji gnieźnieńskiej.