Franciszek odwiedził dziś Dykasterię ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, utworzoną w sierpniu ubiegłego roku. Według jej podsekretarza Flaminii Giovanelli, papież miał powiedzieć, że użycie broni jądrowej byłoby równoznaczne z samobójstwem ludzkości. – Mówiąc o broni atomowej użył właśnie zwrotu «samobójstwo ludzkości», mówił o poważnym ryzyku tego samobójstwa - zreferowała wyższa urzędniczka Stolicy Apostolskiej.
fot. ks. Henryk Zieliński/IdziemyDykasteria odwiedzona dziś przez papieża Franciszka jest jednym z organizatorów międzynarodowej konferencji na temat rozrojenia nuklearnego, która odbędzie się w Watykanie 10 i 11 listopada. Jak poinformowała jej podsekretarz, w czasie swojej wizyty „papież podkreślił raz jeszcze, co zresztą zwykle czyni, zjawisko handlu bronią. Powtórzy słowa potępiające ten handel, który podsyca i utrzymuje zarzewia konfliktów... A wspominając o broni nuklearnej, stanowiącej zagrożenie już od dziesięcioleci, ale nigdy tak realne jak obecnie, mówił właśnie o «samobójstwie ludzkości», o tym ryzyku samobójstwa ludzkości. Wypowiedział bardzo twarde słowa” - stwierdziła Giovanelli.
Papież odwiedził dziś także drugą z nowo powstałych dykasterii: ds. Świeckich, Rodziny i Życia.