24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Papież: Bądźmy "solą ziemi" i "światłem świata"!

Ocena: 0
1083

– Poprzez słowa i dobre uczynki bądźmy "solą ziemi" i "światłem świata"! – zachęcił Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy "Anioł Pański" w Watykanie.

fot. PAP/EPA/GIORGIO ONORATI

Papież przypomniał, że misją chrześcijan w społeczeństwie jest nadawanie „smaku” życiu poprzez wiarę i miłość, które dał nam Chrystus, a jednocześnie – oddalanie zanieczyszczających bakcyli egoizmu, zazdrości, oszczerstwa i tak dalej. – Te bakcyle niszczą tkankę naszych wspólnot, które przeciwnie – powinny jaśnieć jako miejsca gościnności, solidarności i pojednania – stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek nawiązał do fragmentu dzisiejszej Ewangelii św. Mateusza, tzw. Kazania na Górze i słów Jezusa opisujących misję Jego uczniów w świecie za pomocą obrazu soli i światła.

Zacytował słowa Jezusa: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie”. – Słowa te podkreślają, że można nas rozpoznać jako prawdziwych uczniów Tego, który jest światłością świata, poprzez nasze dzieła. Rzeczywiście, to przede wszystkim nasze zachowanie – na dobre i na złe - pozostawia ślad w innych osobach – wyjaśnił Franciszek.

Przypomniał, że jesteśmy powołani, aby to światło jaśniało w świecie i dawać je innym poprzez dobre uczynki. – Jakże bardzo świat potrzebuje światła Ewangelii, które przemienia, uzdrawia i zapewnia zbawienie tym, którzy je przyjmują! – stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek podkreślił, że światło wiary, kiedy dajemy je innym nie gaśnie, ale się umacnia i przestrzegł, że może go zabraknąć, jeśli nie umacniamy go miłością i dziełami miłosierdzia.

Natomiast mówiąc o uczniach Chrystusa jako „soli ziemi” papież przypomniał, że sól jest elementem, który nadając smak, zachowuje żywność od zmiany i zepsucia. – W czasach Jezusa nie było lodówek! – dodał.

Podkreślił, że misją chrześcijan w społeczeństwie jest nadawanie „smaku” życiu poprzez wiarę i miłość, które dał nam Chrystus, a jednocześnie, oddalanie zanieczyszczających bakcyli egoizmu, zazdrości, oszczerstwa i tak dalej. – Te bakcyle niszczą tkankę naszych wspólnot, które przeciwnie powinny jaśnieć jako miejsca gościnności, solidarności i pojednania – stwierdził Franciszek i zachęcił abyśmy byli wolni od niszczącego zwyrodnienia wpływów światowych, sprzecznych z Chrystusem i Ewangelią.

– Każdy z nas jest powołany do bycia światłem i solą, we własnym środowisku życia codziennego, trwając w realizowaniu zadania odrodzenia rzeczywistości ludzkiej w duchu Ewangelii i w perspektywie królestwa Bożego – zaznaczył Franciszek i wezwał na zakończenie: – Niech nasza Matka pomoże nam, byśmy zawsze pozwalali się oczyszczać i oświecać przez Pana, aby stać się z kolei "solą ziemi" i "światłem świata".

 

Publikujemy tekst papieskich rozważań:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

W te niedziele liturgia proponuje nam tak zwane Kazanie na Górze zawarte w Ewangelii św. Mateusza. Po przedstawieniu w minioną niedzielę Błogosławieństw, dziś uwypukla słowa Jezusa opisujące misję Jego uczniów w świecie (por. Mt 5,13-16). Używa On obrazu soli i światła, a Jego słowa są skierowane do uczniów w każdym czasie, także i do nas.

Jezus zachęca nas, abyśmy byli odbiciem Jego światła, poprzez świadectwo dobrych uczynków. Mówi: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,16). Słowa te podkreślają, że można nas rozpoznać jako prawdziwych uczniów Tego, który jest światłością świata, poprzez nasze dzieła. Rzeczywiście, to przede wszystkim nasze zachowanie - na dobre i na złe - pozostawia ślad w innych osobach. Mamy zatem zadanie i odpowiedzialność za otrzymany dar: światła wiary, które jest w nas za pośrednictwem Chrystusa i poprzez działanie Ducha Świętego, nie powinniśmy zatrzymywać tak, jakby było naszą własnością. Jesteśmy natomiast powołani by sprawić, aby jaśniało ono w świecie i dawać je innym poprzez dobre uczynki. Jakże bardzo świat potrzebuje światła Ewangelii, które przemienia, uzdrawia i zapewnia zbawienie tym, którzy je przyjmują!

Światło wiary, kiedy dajemy je innym nie gaśnie, ale się umacnia. Może go natomiast zabraknąć, jeśli nie umacniamy go miłością i dziełami miłosierdzia. W ten sposób obraz światła, spotyka się z obrazem soli. Ewangelia, mówi nam bowiem, że jako uczniowie Chrystusa, jesteśmy „solą ziemi” (w. 13). Sól jest elementem, który nadając smak, zachowuje żywność od zmiany i zepsucia - w czasach Jezusa nie było lodówek! -. Zatem misją chrześcijan w społeczeństwie jest nadawanie „smaku” życiu poprzez wiarę i miłość, które dał nam Chrystus, a jednocześnie, oddalanie zanieczyszczających bakcyli egoizmu, zazdrości, oszczerstwa i tak dalej. Te bakcyle niszczą tkankę naszych wspólnot, które przeciwnie powinny jaśnieć jako miejsca gościnności, solidarności i pojednania. Aby wypełnić tę misję, trzeba abyśmy sami jako pierwsi byli wolni od niszczącego zwyrodnienia wpływów światowych, sprzecznych z Chrystusem i Ewangelią. A to oczyszczanie nigdy się nie kończy, trzeba jej dokonywać nieustannie.

Każdy z nas jest powołany do bycia światłem i solą, we własnym środowisku życia codziennego, trwając w realizowaniu zadania odrodzenia rzeczywistości ludzkiej w duchu Ewangelii i w perspektywie królestwa Bożego. Niech nas zawsze wspomaga pomoc Najświętszej Maryi Panny, pierwszej uczennicy Jezusa i wzoru dla wierzących, którzy codziennie przeżywają w historii swoje powołanie i misje. Niech Nasza Matka pomoże nam, byśmy zawsze pozwalali się oczyszczać i oświecać przez Pana, aby stać się z kolei „solą ziemi” i „światłem świata”.

Po modlitwie "Anioł Pański":

Drodzy bracia i siostry,

Dzisiaj, we Włoszech obchodzony jest Dzień Obrony Życia, którego tematem są słowa: „Kobiety i mężczyźni w obronie życia śladami św. Teresy z Kalkuty”. Jednoczę się z biskupami włoskimi w nadziei na odważną akcję wychowawczą na rzecz życia ludzkiego. Rozwijajmy kulturę życia jako odpowiedź na logikę odrzucenia i zapaści demograficznej. Bądźmy blisko i módlmy się wspólnie w intencji kobiet, które zamierzają przerwać ciążę, jak i w intencji osób u kresu życia; aby nikt nie pozostał sam a miłość obroniła sens życia. Przypominamy słowa Matki Teresy: „Życie jest pięknem, należy je podziwiać; życie jest życiem, trzeba go bronić!”.

Pozdrawiam Ruch Obrońców Życia, wykładowców uniwersytetów rzymskich i wszystkich tych, którzy współpracują na rzecz kształcenia nowych pokoleń, aby byli zdolni do budowania społeczeństwa gościnnego i godnego dla każdej osoby.

Pozdrawiam wszystkich pielgrzymów, rodziny, grupy parafialne i stowarzyszenia przybyłe z różnych części świata. Szczególnie pozdrawiam wiernych z Wiednia, Granady, Melilli, Acquaviva delle Fonti i Bari, jak i uczniów z Penafiel i Badajoz.

Wszystkim życzę dobrej niedzieli. Bardzo proszę nie zapominajcie modlić się za mnie. Smacznego obiadu i do zobaczenia!

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter