Dobrzy jak chleb

Na początku Siostra ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek krótko przedstawiła życiorys Świętego Brata Alberta. – Idźcie tam, gdzie nikt nie chce iść – tak brzmiały słowa Świętego Brata, które przytoczyła Siostra.

Następnie odbyła się uroczysta Msza Święta pod przewodnictwem biskupa Marka Solarczyka. – Życzę każdemu z nas, aby tajemnica Chrystusa wychodzącego, dotykającego drugiego człowieka i przemieniającego jego serce zawsze była obecna przez nas, przez nasze życie i naszą posługę miłości – mówił biskup pomocniczy diecezji warszawsko-paskiej. Na zakończenie nastąpiło przeniesienie relikwii św. Brata Alberta do niszy i krótka modlitwa.

Po uroczystościach Pani Maria, jedna z wolontariuszek PZC, zaznaczała jak ważny jest duchowy wymiar pomocy niesionej przez Caritas. Według niej, osoby potrzebujące mogą otrzymać pomoc materialną równie dobrze z opieki społecznej, natomiast najważniejsze powinno być pomaganie ludziom z myślą o ich zbawieniu, o ich świętości.

Po Mszy wszyscy uczestnicy przeszli do Wieczernika. Tam podzielono się opłatkiem i złożono życzenia. Następnie ogłoszono wyniki konkursu plastycznego na bożonarodzeniową szopkę. – Pomoc, którą udzielamy dzieciom – judo, zajęcia plastyczne, pomoc w odrabianiu lekcji, zajęcia muzyczne, kulinarne – jest czymś, czego dzieci nie mają w domach m.in. ze względu na zabieganie rodziców bądź na trudną sytuację rodzinną lub finansową – powiedział Waldemar Miaśkiewicz, prowadzący zajęcia plastyczno-językowe dla młodzieży z Pragi-Północ w Klubie Alternatywnym Caritas DWP. Później odbyły się jasełka. – Dobrze jest ewangelizować poprzez takie przedsięwzięcia – wypowiadał się jeden z młodych uczestników tego wydarzenia. Na koniec wszyscy zasiedli do wspólnego posiłku.