W czwartek przed południem czwarta grupa biskupów polskich: z metropolii katowickiej i krakowskiej uczestnicząca w wizycie „ad limina” spotkała się z papieżem Franciszkiem. Rozmowa trwała dwie i pół godziny. Na zakończenie w imieniu hierarchów abp Marek Jędraszewski podziękował Ojcu Świętemu za poświęcony czas.
Fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUTW rozmowie z Radiem Watykańskim, metropolita krakowski przyznał, że było to umacniające i wzruszające spotkanie. Mówi abp Marek Jędraszewski.
To było oczywiście spotkanie z Ojcem, Ojcem Świętym. Ale było to też spotkanie z bratem w biskupstwie, który czuje doskonale ciężar jaki spoczywa na pasterzach Kościoła. Odnieśliśmy jednoznacznie wrażenie, że Ojciec Święty doskonale zna różne trudności i wyzwania jakie stoją przed Kościołem w Polsce.
- podkreślił metropolita krakowski.
Stara się nie tylko te wyzwania rozumieć i wspierać modlitwą, ale także podczas spotkania z nami, służył również swoją osobistą radą, doskonałym wyczuciem oraz głęboką wiarą, że Bóg jest z nami. Swoją otwartością i serdecznością pokazał, że niezależnie od tego, co nas jeszcze może spotkać, to jedno jest pewne - że Chrystus jest z nami i bramy piekielne Kościoła nie przemogą. To bardzo wyraźnie wybrzmiało podczas naszego spotkania z papieżem
- dodał
Dla metropolity krakowskiego, który od 24 lat jest biskupem, była to druga wizyta „ad limina” podczas pontyfikatu Franciszka. Abp Jędraszewski zauważył, że wszystkie spotkania w dykasteriach watykańskich wskazują, że przyszłość Kościoła należy budować na fundamencie wiary i jedności z Ludem Bożym.