Córki Boga

W ramach Synodu o Synodalności „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja” liderki lokalnych kobiecych środowisk modlitewnych spotkały się pod koniec marca w kościele św. Klemensa Hofbauera przy ul. Karolkowej 49 w Warszawie na pierwszym spotkaniu powstającego Duszpasterstwa Kobiet Archidiecezji Warszawskiej. Pomysł to odpowiedź na apel delegata KEP ds. duszpasterstwa kobiet, bp. Wiesława Szlachetki, aby wzmacniać rolę kobiecych wspólnot we wszystkich diecezjach w Polsce. Opiekunem duchowym został o. dr Paweł Drobot CSsR. – Zależy mi na integracji środowiska kobiet i realizacji wspólnych inicjatyw. Duszpasterstwo służy wymianie informacji, współpracy oraz dzieleniu się doświadczeniami. Będziemy organizować wydarzenia diecezjalne adresowane do kobiet w różnym wieku, stanie cywilnym i z różnym wykształceniem – wyjaśnia kapłan. Spotkania mają odbywać się przynajmniej raz na dwa miesiące. Redemptorysta tłumaczy, że dodatkowym celem jest stworzenie Rady Duszpasterstwa Kobiet Archidiecezji Warszawskiej.

WYZWANIA

Wizja duszpasterstwa kobiet opiera się na umacnianiu tożsamości kobiet i realizowaniu ich misji we współczesnym świecie.

– Panie posiadają wiele talentów i są bardzo kreatywne, mają też potrzebę działania w Kościele dla innych kobiet. Tutaj mogą odkrywać, jakimi stworzył je Bóg. Duszpasterstwo kobiet może pomagać odpowiadać na duchowe potrzeby różnych kobiet, wydobywać ich wewnętrzne piękno, umacniać tożsamość oraz miłość i czułość, którymi kobiety przemieniają swoje otoczenie – komentuje Agnieszka Kałuża, liderka wspólnoty Dzielne Niewiasty z Warszawy.

O. Drobot informuje, że wyzwaniem duszpasterstwa kobiet będzie sformułowanie przekazu trafiającego do zagubionych w wierze nastolatek oraz matek, które nie wiedzą, jak pomóc córkom. Omówienia wymaga kwestia promocji duszpasterstw kobiet w mass mediach. – Być może powstanie strona internetowa z informacjami o działalności kobiecych wspólnot. Warto wspomnieć również, że wiele kobiet doświadcza samotności i depresji, dlatego zastanowimy się, jak efektywnie świadczyć im wsparcie – wyjawia duchowny.

Pomysłów jest więcej, liderki wspólnot w duszpasterstwie kobiet podkreślają, że jest istotne, aby każda parafia miała wspólnotę dedykowaną kobietom, w której panie mogłyby wzrastać w wierze. Kobiety przyznają, że niejednokrotnie chcą się spotykać, ale nie mają możliwości. Niepokoją je stereotypy na temat katoliczek, często przedstawianych jako staromodne i zaniedbane. Kobiece wspólnoty przełamują zafałszowany obraz katolickich kobiet i pokazują atrakcyjność wierzących pań we współczesnym świecie.

BYĆ KOBIETĄ

Agnieszka Kałuża ze wspólnoty Dzielne Niewiasty zauważa, że kobiety w Kościele są twórcze i potrafią odpowiadać na potrzeby koleżanek. Najczęstszą motywacją włączenia się w duszpasterstwo kobiet jest potrzeba zrozumienia siebie. – Mamy podobne tematy do rozmowy, te same wartości we wspólnocie, wspieramy się, spędzamy razem czas, inspirujemy i radzimy – opowiada. Dodaje, że każda kobieta potrzebuje upewnienia w kobiecej tożsamości i zbudowania własnej relacji z Bogiem. – Dla mnie, jako liderki takiej wspólnoty, ważne jest, aby kobiety jako córki Boga doświadczyły Jego miłości i zrozumiały, że On jest źródłem ich wolności. Wtedy zaakceptują to, jak zostały stworzone: własną emocjonalność, wrażliwość, wartość, oraz przyjmą swoją misję w świecie jako kobiety – zwraca uwagę.

O. Drobot ocenia, że dzięki funkcji duszpasterza kobiecych wspólnot uczy się wrażliwości i troski, łagodności w relacjach, umiejętności słuchania. – Uważam, że powstawanie duszpasterstw kobiet jest owocem działania Ducha Świętego. Kobiety oddolnie organizują wspólnoty, a Bóg wlewa w kobiece serca pomysły oraz pragnienia. To nie ja wymyślam program, jedynie pomagam w jego tworzeniu. Nam mężczyznom jest trudno rozpoznać potrzeby duchowe kobiet – przyznaje. Agnieszka Kałuża uzupełnia, że nieodzowne w duszpasterstwie kobiet jest wsparcie kapłana, który wnosi męski pierwiastek do kobiecego otoczenia.

MIŁOŚNICZKI ŻYCIA

– Dzięki kobiecej wspólnocie odkrywamy w sobie piękno kobiecości w Bożym planie. Zauważamy, że naśladując kulturę głównego nurtu, część kobiet stara się upodabniać do mężczyzn i emanować niewłaściwie rozumianą siłą, tracąc przy tym empatię oraz delikatność. Niepokoi nas fakt, że wiele pań ma problem z akceptacją siebie – mówi Agnieszka Kałuża w imieniu kobiet z jej środowiska. Duszpasterstwa kobiet pomagają paniom zmienić negatywny obraz siebie poprzez wskazywanie źródła prawdziwej miłości, którym jest Bóg, i odkrywanie tożsamości Jego umiłowanej córki.

– Wiem, że zostałam stworzona przez Pana Boga wyjątkowo i niepowtarzalnie, na Jego obraz oraz podobieństwo, dlatego nie mam potrzeby rywalizować z innymi. Nie wstydzę się żadnego aspektu swojej kobiecości – zapewnia pani Agnieszka. Świadectwa wielu pań pokazują, że kobiece duszpasterstwo pozwala odkryć w Bogu kochającego Ojca, na którego miłość nie trzeba zasługiwać. To doświadczenie uwalnia. – Mnie samej bycie w relacji z Bogiem, dzięki wspólnocie kobiet, jej formacji, towarzyszeniu kapłana, pomogło uzdrowić wspomnienia i trudne relacje, dzisiaj jestem bardziej wolna – dzieli się świadectwem pani Agnieszka.