20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Córka św. Joanny Beretty Molli w Radomiu

Ocena: 0
1528

– Droga krzyżowa zawsze jest połączona ze zmartwychwstaniem – powiedziała Joanna Emanuela Molla, która gościła wieczorem 30 marca w radomskim kościele Matki Bożej Miłosierdzia.

Joanna Emanuela Molla podczas konferencji "Rodzina siłą Polski" w Sejmie

2016-03-31 10:29
rm / Radom (KAI), mz
fot. PAP/Radek Pietruszka

Joanna Molla dała świadectwo o swojej świętej mamie i rodzinie silnej Bogiem. Przyszła na świat w kwietniu 1962 r. dzięki heroicznej decyzji matki, u której wykryto włókniaka macicy. Joanna Beretta Molla zgodziła się na usunięcie guza, ale pod warunkiem, że lekarze zrobią wszystko, by uratować życie dziecka w jej łonie. Tak też się stało. Jednak w wyniku komplikacji po porodzie matka zmarła.

Po czuwaniu przed Najświętszym Sakramentem Joanna Emanuela Molla opowiedziała o świętości w codziennym życiu. Wspominała, że życie jej rodziców było dla niej wielkim przykładem. – Czerpię inspirację z ich życia, by przeżywać moje chrześcijańskie życie. Życie moich rodziców uczy mnie tego, że droga krzyżowa jest pewną drogą, po której ja mam iść, by kiedyś być tam, gdzie oni, czyli w niebie i oglądać Boga twarzą w twarz. Droga krzyżowa zawsze jest jednak połączona ze zmartwychwstaniem. Żyję w nadziei, że kiedyś będę mogła objąć mamę, tatę i siostrę – mówiła Molla.

Joanna Emanuela Molla udzieliła też wywiadu Radiu Plus Radom. – Moja mama została zdefiniowana jako święta codzienności, która potrafiła być świętą w normalnym, codziennym życiu. Chodzi tu o świętość prostą i dostępną wszystkim. Sposoby, których chwytała się moja mama, żeby zostać świętą, są dostępne dla wszystkich. Angażowała się w życie parafii. Modliła się w sposób prosty i zwykły, ale zawsze pełniła wolę Pana Boga – mówiła córka św. Joanny.

Spotkanie zakończyło się ucałowaniem przez uczestników relikwii św. Joanny Beretty Molli, którymi wcześniej udzielił błogosławieństwa bp Piotr Turzyński. – Święci mają żonę, dzieci, męża. Myślimy, że święci spadli z nieba i są nierealni, tacy dalecy? A to jest mama, żona, wspaniała kobieta. To jest bardzo potrzebne, piękne, niezwykłe. Takich świętych trzeba pokazywać i tacy są w Kościele, w chrześcijaństwie – mówił bp Piotr Turzyński, który przyznał, że od lat zna św. Joannę Berettę. Jej przykład często stawiał podczas rekolekcji oazowych rodzin.

Spotkanie zorganizował Domowy Kościół Ruchu Światło-Życie oraz inicjatywa "Całkiem Inna – Kobieta w Blasku Stwórcy". – Joanna Emanuela Molla zarażała nas na tym spotkaniu swoim optymizmem, radością, chęcią życia, miłością i pomogła nam lepiej zrozumieć jak w codzienności realizować powołanie do świętości – podsumowała Dominika Brdak, jedna z organizatorek spotkania.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter