– Osoby chore są cennymi członkami Kościoła – powiedział Franciszek w przemówieniu wygłoszonym 10 lutego w Watykanie do uczestników spotkania zorganizowanego przez komisję włoskiego episkopatu ds. charytatywnych i służby zdrowia.
fot. Pixabay.comSpotkanie to odbyło się z okazji 25. rocznicy ustanowienia Światowego Dnia Chorego i 20-lecia włoskiego Krajowego Biura Duszpasterstwa Służby Zdrowia.
Franciszek zwrócił uwagę, że w ciągu tych lat dokonały się wielkie przemiany społeczne i kulturowe, które na dzisiejszą sytuację służby zdrowia wpłynęły zarówno korzystnie, jak i ujemnie.
Przyznawszy, że badania naukowe przyniosły cenne rezultaty w leczeniu niektórych schorzeń, papież życzył, by z takim samym zaangażowaniem zajęto się chorobami rzadkimi i zaniedbanymi, którym nie zawsze poświęca się należytą uwagę. Przypomniał, że pracownicy służby zdrowia dotykają codziennie cierpiącego ciała Chrystusa, co jest wielkim zaszczytem, ale i wielką odpowiedzialnością. Przestrzegł przed zagrożeniem dla dzisiejszej służby zdrowia ze strony „kultury odrzucania”. Kiedy nie stawia się w centrum chorej osoby i nie szanuje jej godności, dochodzi nawet do spekulowania na cudzym nieszczęściu. – Jest to poważne niebezpieczeństwo – zauważył papież.
– Na pierwszym miejscu jest nienaruszalna godność osoby ludzkiej od chwili poczęcia aż do ostatniego tchu. Niech nie sam tylko pieniądz ukierunkowuje decyzje polityczne i administracyjne, które mają chronić prawo do zdrowia, sankcjonowane przez włoską Konstytucję, jak też decyzje tych, którzy prowadzą ośrodki lecznicze. Niech nikt nie pozostaje obojętny na coraz większe ubóstwo w zakresie zdrowia wśród najbiedniejszych warstw ludności, powodowane właśnie trudnością dostępu do leczenia, i niech wszyscy zwiększają wysiłki, aby prawa najsłabszych były chronione – życzył Ojciec Święty. Wskazał, że dzieła charytatywne mają być znakiem Bożego miłosierdzia dla najuboższych, którzy zwracają się do nich z ufnością i nadzieją.
– Wśród celów, jakie św. Jan Paweł II postawił przed Światowym Dniem Chorego, oprócz promowania kultury życia jest także "włączenie w duszpasterstwo służby zdrowia diecezji, wspólnot chrześcijańskich, rodzin zakonnych" (List do kard. F. Angeliniego o ustanowieniu Światowego Dnia Chorego, 13 maja 1992 r.). "Wielu chorych jest w szpitalach, ale jeszcze liczniejsi przebywają w domach i są coraz bardziej samotni. Pragnąłbym, aby często ich odwiedzano, tak by nie czuli się wyłączeni ze wspólnoty i mogli doświadczać poprzez bliskość tych, którzy się z nim spotykają, obecności Chrystusa przechodzącego dzisiaj pośród chorych na ciele i na duszy" – przypomniał Franciszek słowa swego poprzednika.