28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Catholics Come Home

Ocena: 0
5491


Tom Peterson poczuł,
że Bóg go powołał
Pytam Petersona, czy rzeczywiście samo zaproszenie niepraktykujących katolików na Mszę wystarczy, by ich przyciągnąć. W końcu nagłośnione przez media skandale z udziałem duchownych na pewno wielu zraziły do Kościoła. Jednak Peterson uważa, że zdecydowana większość katolików, którzy przestali praktykować, nie zrobiła tego z powodu skandali. Ludzie idą na studia lub do pracy i nagle mieszkają w innym mieście. Zanikają więzi z lokalną parafią, już nie ma nadzoru rodziców, pilnujących, by dzieci zaliczyły niedzielną Eucharystię. Inni wierni wyjeżdżają na wakacje. Wtedy jest pokusa, by zlekceważyć Mszę, co potem może stać się rutynowym zaniedbaniem. Dlatego Peterson uważa, że należy zapraszać tych, którzy wypadli z rytmu regularnych praktyk.

Czy jednak przypadkiem nie jest tak, że reklama spowoduje tylko krótkotrwały zapał? Niepraktykujący katolik pójdzie na Mszę parę razy, ale potem jego entuzjazm opadnie. Peterson zauważa, że rzeczywiście tak czasem jest, ale diecezje biorące udział w kampanii twierdzą, że zatrzymują wiele osób.

Pytam Petersona, co robi, by te reklamy miały trwały efekt. Podaje przykład kobiety, która była rozwódką; nie żyła w nowym związku, lecz nie chodziła do Kościoła, bo myślała, że została ekskomunikowana. Dopiero ksiądz musiał jej wyjaśnić, że jeśli nie jest w nowym związku, może śmiało przyjąć Komunię Świętą. Peterson zauważa, że istnieje wiele mitów na temat nauczania Kościoła, o którym wiele osób czerpie wiedzę ze świeckich, często nieprzychylnych tradycyjnym wartościom mediów.

Uruchomił więc stronę internetową CatholicsComeHome.org. Wchodzę na nią, klikam w zakładkę Questions (Pytania). Jestem zachęcany, by „znaleźć odpowiedzi na sprzeciw i pytania o…”. Poniżej jest lista tematów, od Maryi i świętych (zdaniem protestantów, którzy w USA stanowią większość, kult maryjny i kult świętych są bałwochwalstwem) po Eucharystię. Jednak najbardziej nurtują mnie „Kwestie moralne”. W końcu to stanowisko Kościoła w sprawach etycznych wzbudza najwięcej oporu we współczesnym świecie.

Przez ponad ćwierć wieku
miał stanowisko kierownicze w branży reklamy.
Pewnego dnia postanowił zająć się
promowaniem nowej ewangelizacji,
o której tyle mówił św. Jan Paweł II

Odpowiedzi na pytania dotyczące kwestii światopoglądowych są formułowane w prosty sposób. Przedstawiają nauczanie Kościoła bez makijażu, a zarazem podkreślają, że przebaczenie jest chrześcijańską cnotą. Czytelnik może się dowiedzieć, że skłonności homoseksualistów nie są ich winą, a Kościół zdaje sobie z tego sprawę i w związku z tym ich jako takich nie potępia. Niemniej osoby o takich tendencjach są zachęcane do życia w czystości i do odpowiedniej terapii. Podobnie kobiety, które przeszły aborcję (w Stanach Zjednoczonych co trzecia dorosła kobieta miały taki zabieg), są zapewniane, że Bóg im wybaczy i że po odbyciu pokuty mogą się pojednać z Kościołem. Niemniej podkreśla się, że aborcja jest zabójstwem, i wyjaśnia, dlaczego katolik nie może popierać jej legalizacji.

Czas na Polskę

Zauważam, że niski odsetek praktykujących katolików jest problemem nie tylko w Stanach Zjednoczonych, lecz także w Europie i coraz bardziej w Ameryce Łacińskiej. Czy Peterson myślał o rozwinięciu swojej akcji poza USA?

– Już działamy na skalę międzynarodową. Przeprowadziliśmy kampanię w diecezji Vancouver w Kanadzie, co zaowocowało wieloma nawróceniami – mówi. Kiedy w 2011 roku Światowe Dni Młodzieży odbyły się w Madrycie, reklamę po kastylijsku mieli okazję zobaczyć Hiszpanie. Obecnie Peterson pracuje nad rozwinięciem Catholics Come Home w Brazylii, gdzie mieszka najwięcej katolików; kraj ten boryka się z laicyzacją, ubóstwieniem Mamona wskutek dynamicznego rozwoju gospodarki oraz odpływem wiernych do wspólnot neoprotestanckich.

Jednak najbardziej Peterson marzy o przeprowadzeniu kampanii w Polsce. Kiedy powiedziałem, że piszę artykuł dla warszawskiego pisma, natychmiast się ożywił. – Mimo mojego nazwiska jestem Amerykaninem polskiego pochodzenia – mówi. Peterson kocha Polskę i św. Jana Pawła II i uważa, że Światowe Dni Młodzieży w Krakowie będą doskonałą okazją, by przeprowadzić akcję Catholics Come Home w kraju jego przodków.

Jego zdaniem przeprowadzenie tej inicjatywy w Polsce byłoby łatwe, gdyż istnieją już materiały potrzebne do jej realizacji. Parę lat temu emitowano reklamy Catholics Come Home po polsku dla Polonii w telewizji Polsat, a kampanię skierowano do polonijnych parafii w archidiecezji chicagowskiej. Poznańskie wydawnictwo Święty Wojciech zaś wydało niedawno książkę Petersona „Katolicy, powróćcie do Domu. Niezwykły Boży plan na Twoje życie”.

Choć polskie kościoły są w niedzielę wciąż pełne, tendencja jest spadkowa. Dane dominicantes wskazują, że w 1980 roku 51 procent polskich katolików chodziło na niedzielną Mszę, w latach 90. było to od 43 do 47 procent, obecnie jest to 39,1 procent. Owszem, nie jest to sytuacja dramatyczna, jednak proces idzie w niewłaściwym kierunku. Akcja Catholics Come Home, dzięki której kilkaset tysięcy amerykańskich katolików na nowo odkryło swoją wiarę, przydałaby się w Polsce. I na pewno byłaby wotum wdzięczności za pontyfikat św. Jana Pawła II.

Mamy materiały, mamy zainteresowanie strony amerykańskiej. Trzeba teraz tylko działać, by niepraktykujący Polacy powrócili do Domu!

Filip Mazurczak
Idziemy nr 50 (482), 14 grudnia 2014 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter