29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Bp Kamiński w Boże Ciało: Zbawiciel pod postacią Chleba przychodzi do naszej codzienności

Ocena: 0
1327

- Dane nam jest przeżywać piękny dzień o niezwykłej głębi. Jezus – nasz Zbawiciel pod postacią Chleba – jak śpiewamy w pieśni eucharystycznej – przychodzi jak niezwykły Gość, ale też najmilszy Przyjaciel do naszej codzienności - mówił w homilii na zakończenie tegorocznej procesji Bożego Ciała w katedrze warszawsko-praskiej biskup Romuald Kamiński.

Fot. Marcin Tafejko/dw-p.pl

Z uwagi na aktualną sytuację epidemiologiczną w tym roku procesje w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w parafiach diecezji warszawsko-praskiej odbyły się na terenach przykościelnych, wokół świątyń.

W parafii katedralnej św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika liturgii, która rozpoczęła się od Eucharystii o godzinie 10, przewodniczył biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński, a koncelebrowali rektor Wyższego Seminarium Duchownego DW-P ks. prof. Krzysztof Warchałowski oraz proboszcz katedry ks. prał. Bogusław Kowalski.

Przy ostatnim z czterech ołtarzy bp Kamiński wygłosił doroczne kazanie:

Dane nam jest przeżywać piękny dzień o niezwykłej głębi. Jezus nasz Zbawiciel pod postacią Chleba – jak śpiewamy w pieśni eucharystycznej – przychodzi jak niezwykły Gość, ale też najmilszy Przyjaciel do naszej codzienności.

wprowadził już na początku kazania w głęboki sens procesjonalnego pielgrzymowania po ludzkich drogach Boga w Najświętszym Sakramencie ordynariusz warszawsko-praski. Nawiązał w tym celu m.in. do wędrówki Izraelitów do Ziemi Obiecanej oraz przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa podczas Ostatniej Wieczerzy.

wtedy jesteśmy jeszcze w atmosferze kończącego się Wielkiego Postu. Można powiedzieć, że nie ma wtedy właściwego czasu i atmosfery jaka towarzyszy nam w Boże Ciało. Dlatego teraz pragniemy jak najpiękniej i wdzięcznym sercem dziękować Bogu za dar Jego obecności pośród nas w Najświętszym Sakramencie.

mówił. Zachęcił przy tym do modlitwy i zadośćuczynienia za zniewagi wobec Najświętszego Sakramentu.

Niech znajdzie się też czas do wypowiedzenia Bogu naszego przepraszam za popełnione niegodziwości, a także pragnienie zadośćuczynienia. Poczuwajmy się do tego aktu wszyscy, bowiem nie tylko za swoje przewinienia, ale i za oziębłość i grzeszność innych odpowiadamy.

Biskup Romuald Kamiński nawiązał także do dwóch ważnych rocznic obchodzonych w tym roku:

Nasze dzisiejsze dziękczynienie za Eucharystię dokonuje się w roku 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II, który był obecny na terenie naszej diecezji, ale szczególnie wspominamy go z racji wizyty apostolskiej w roku 1999. Wiele się od tego Namiestnika Chrystusowego uczymy, ale dzisiaj warto zapamiętać te obrazy z jego życia, kiedy trwa w ogromnym skupieniu przed Najświętszym Sakramentem w adoracji. [...]

W tym kontekście bp Kamiński przywołał postać kard. Stefana Wyszyńskiego.

Gdyby nie trudne okoliczności epidemiczne, byśmy dzisiaj wzywali jego orędownictwa jako błogosławionego

- przypomniał.

Drugą przywołaną przez bp. Kamińskiego rocznicą jest 100-lecie Bitwy Warszawskiej.

Możemy zapytać – a jakie związki ma odzyskanie niepodległości i obronienie wolności z Eucharystią. Otóż zasadnicze. Nam się nieraz wydaje, że otrzymaliśmy ją tylko dzięki sprawnej polityce, bohaterskim zrywom, wygranym bitwom, geniuszowi ludzkiemu. Fundament był jednak położony przez pokorne stanięcie przed naszym Panem i Zbawicielem.
Przewodniczką w tych wydarzeniach była nasza Matka. Nazywamy ją Matką Bożą Łaskawą a także Zwycięską. W czasie naszych codziennych spotkań z Maryją uświadamiamy, że nikt inny nie uczy nas tak solidnie o Jezusie jak Ona. Możemy powiedzieć – Ona jest najpiękniejsza monstrancją i jej serce jest najbardziej godnym miejscem w którym chce przebywać Jezus.

Kolejnymi poruszanymi w kazaniu tematami były praktyka osobistej i wspólnotowej adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie oraz Niedzieli - Dnia Panskiego ofiarowanego w całości dla Panu Bogu, którego częścią szczytową jest "sprawowana przez kapłana we wspólnocie wiernych Msza święta".

Żadne nakazy nie sprowadzą nas na to uroczyste spotkanie, jeno głęboka świadomość tego czym jest Eucharystia w naszym życiu. Potrzebna nam solidna edukacja w tym względzie i osobisty wzór

- przekonywał bp Kamiński.

Kolejnym zagadnieniem, "leżącym nam wszystkim bardzo na sercu", które przypomniał hierarcha, były małżeństwo, rodzina i życie poczęte.

Ta wspólnota ludzka, która ma swoje szczególne miejsce w planach Opatrzności Bożej przeżywa w świecie, szczególnie w Europie, w Polsce także, dość poważny kryzys. [...] Małżeństwo i Rodzina – obie te wspólnoty należy mieć w szczególnej pieczy i to dwojakiej. Im należy zapewnić wszystko, co w ziemskim życiu jest tylko możliwe, bowiem tu jest fundament pomyślności poszczególnego człowieka i całego społeczeństwa. Stąd takie ustawiczne domaganie się o pierwszeństwo dla tzw. polityki prorodzinnej. Po drugie - małżeństwo i rodzina potrzebują całkowitego zanurzenia w mocy i świętości Boga, który ich uzdolni do wypełnienia powierzonych zadań. Nikt o własnych siłach tego nie uczyni. Stąd tak bardzo ważne są: sakrament małżeństwa, wspólnota modlitwy w małżeństwie i rodzinie, wspólne uczestniczenie w Eucharystii oraz wspólnota stołu i zamieszkania. Tego wszystkiego uczymy się na kolanach przed Najświętszym Sakramentem.

Na zakończenie kazania bp Kamiński mówił o istocie uroczystości Bożego Ciała:

Procesja ta jest jedna, raz w roku, ze złotą monstrancją, ale procesja z ludzkim sercem pełnym Chrystusa – dosłownie – może się odbywać co dnia. Tak naprawdę to Chrystus nie chce przebywać w złotych monstrancjach. On chce przebywać w naszych czystych sercach. I to jest właściwy sens tego święta, to jest owoc tego święta i tych dzisiejszych procesji.

Pragniemy oddać w tej procesji prawdziwą cześć Jezusowi. Wiemy, że z tą czcią bywa rozmaicie. Czasem więcej jesteśmy widzami, niż prawdziwymi uczestnikami z ducha. [...] Chodzi o to, żeby zrozumieć co się stało, że jest możliwość codziennej, dosłownej z Chrystusem procesji przez ten fakt, że serce zostało Chrystusem napełnione i On z tej bliskości bezpośredniej naszego wnętrza patronuje naszej trudnej drodze. Jest znakiem bezpieczeństwa. Jest znakiem nadziei, że w tym stanie łaski i sercem napełnionym obecnością Boga życie musi się udać, że w tym stanie życie nie może się nie udać; że jeżeli pójdę razem, to zawsze trafię do Ziemi Obiecanej, a przecież w gruncie rzeczy właśnie o to chodzi.

- zakończył hierarcha.

Uroczystość uświetnił Chór Katedry Warszawsko-Praskiej - Musica Sacra pod dyrekcją Pawła Łukaszewskiego. Po raz dziesiąty dywan kwiatowy wzdłuż ławek w Katedrze ułożyli uczniowie i ich rodzice ze szkoły Strumienie z Józefowa. Dekoracje ołtarzy zostały przygotowane przez: Zakon Rycerzy św. Jana Pawła II, strażaków, Siostry Loretanki oraz parafian z Katedry.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter