– Nie będzie wolności osobistej i narodowej bez trzeźwości Polaków – powiedział bp Tadeusz Bronakowski podczas prezentacji w Warszawie Narodowego Programu Trzeźwości. Został on opracowany pod kierunkiem prof. Krzysztofa Wojcieszka przez Zespół KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości. Dokument stanowi jeden z owoców ubiegłorocznego Narodowego Kongresu Trzeźwości.
Fot. Eliza Bartkiewicz / BP KEPBp Bronakowski, przewodniczący Zespołu Episkopatu ds. Apostolstwa Trzeźwości podkreślił, że wolność i trzeźwość są ze sobą nierozerwalnie połączone. Jak zauważył, „nie ma i nie będzie wolności osobistej i narodowej bez trzeźwości Polaków”. W jego opinii, trzeźwość to jeden z fundamentalnych warunków autentycznej, dojrzałej wolności, która pozwala nam żyć odpowiedzialnie i twórczo, czyli w pełni wykorzystywać Boże dary dla dobra naszych bliskich, ale też dla dobra naszej narodowej rodziny.
Hierarcha przypomniał, że podczas ubiegłorocznego Narodowego Kongresu Trzeźwości zapowiedziano opracowanie i ogłoszenie Narodowego Programu Trzeźwości, czyli „drogowskazu dla wszystkich, którzy powinni troszczyć się o trzeźwość w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym”.
– Podjęliśmy się tego zadania, aby w roku jubileuszu 100-lecia odzyskania Niepodległości Narodowy Program Trzeźwości stał się darem, ale także zadaniem dla każdego z nas. Jesteśmy to winni tym, którzy oddali życie za Polskę, którzy ponosili tak wiele ofiar, aby Polska była wolna – podkreślił bp Bronakowski.
Jak wyjaśnił, ciesząc się zewnętrzną niepodległością i wolnością musimy pamiętać o słowach św. Jana Pawła II, który przestrzegał nas, że egzamin z wolności jest jeszcze przed nami i że wolność trzeba stale zdobywać. – Często właśnie walka z własnymi słabościami, ze szkodliwymi stereotypami, z niszczącymi nawykami jest trudniejsza niż walka z zewnętrznym przeciwnikiem – mówił przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości. Dodał, że taka walka o wolność wymaga nie tylko odwagi i poświęcenia, ale też mądrości, zrozumienia sytuacji, konsekwencji i wytrwałości.
Narodowy Program Trzeźwości – zwrócił uwagę bp Bronakowski – ma pomóc w codziennej, mądrej, wytrwałej pracy dla trzeźwości narodu. Hierarcha wyraził nadzieję, że dokument będzie stanowił mobilizację dla wszystkich osób, środowisk, instytucji, które mogą i powinny troszczyć się o trzeźwość. – Niech stanie się źródłem inspiracji do konkretnych zadań, zarzewiem walki o duchową wolność Polaków – mówił bp Bronakowski.
Narodowy Program Trzeźwości ma służyć zmianie postaw w odniesieniu do spożywania alkoholu. A problem jest poważny, bowiem 15 proc. Polaków regularnie nadużywa alkoholu. Około trzech milionów osób regularnie się upija. Dokument zawiera diagnozę problemów alkoholowych w Polsce oraz szczegółowe wskazania dla Kościoła, rodziny, struktur państwowych, samorządowych i pozarządowych. Dotyczą one konkretnych zadań, jakie powinno podjąć nasze społeczeństwo, jeśli chcemy wyraźnie zmniejszyć rozmiar nietrzeźwości i konsekwencje pijaństwa oraz alkoholizmu w Polsce.
Wśród postulatów znajduje się m.in. ograniczenie dostępności alkoholu, a więc zmniejszenie punktów, w których się nim handluje czy zakaz reklamy napojów alkoholowych. Program na także cel ilościowy. Statystycznie w Polsce spożywa się 10 litrów czystego alkoholu na głowę rocznie. Sukcesem będzie obniżenie spożycia o połowę.