Środki, jakimi dysponuje Kościół w kwestii przyjmowania i integracji uchodźców, będą głównym tematem dorocznego spotkania w Madrycie biskupów odpowiedzialnych w episkopatach krajów europejskich za problematykę uchodźców i migrantów.
2016-09-26 10:49ts (KAI) / Madryt, mz
fot. PAP/EPA/YANNIS KOLESIDIS
W dyskusji w dniach 26 i 27 września omówione zostaną problemy wynikające z masowego przypływu migrantów do Europy oraz dotychczasowe sposoby rozwiązania tej kwestii – poinformował ks. Duarte da Cunha, sekretarz generalny Rady Konferencji Biskupów Europy (CCEE), która konferencję organizuje wspólnie z Komisją Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).
Zmierzenie się z tym wyzwaniem tylko na płaszczyźnie charytatywnej, to za mało – podkreślił ks. Cunha. Ponieważ chodzi tu o ludzi, którzy uciekli z regionów ogarniętych wojną, lub takich, a w których panuje całkowity brak stabilizacji politycznej i socjalnej, „integracja musi następować w różnych etapach, od podstawowego zaopatrzenia aż do zasiedlenia w obcym dla nich kraju”.
Zdaniem sekretarza generalnego CCEE, Europa staje się coraz bardziej „przestrzenią wielokulturową”, "otwartą na inne kultury” z wolą dialogu, mając niejako we krwi „świadomość, że nie tylko może wiele dać, ale też i wiele przyjąć".
Szczególnym tematem dyskusji podczas dwudniowego spotkania będzie m.in. migracja chińska do Europy, handel ludźmi oraz opieka socjalna i duszpasterska migrantów. W ramach konferencji przewidziana jest też liturgia z arcybiskupem Madrytu, Carlosem Osoro Sierrą, z przewodniczącym Konferencji Biskupów Hiszpanii, kard. Ricardo Blazquez Perezem oraz hiszpańskimi duszpasterzami migrantów. Uczestnicy konferencji ogłoszą 28 września wspólne przesłanie.
W ubiegłym roku spotkanie biskupów ds. uchodźców odbyło się w Sarajewie. Jego uczestnicy zaapelowali wówczas, aby nie tylko łagodzić doraźne cierpienia migrantów, lecz starać się o współpracę z nimi oraz o włączanie ich w życie społeczeństwa. Biskupi podkreślili, że w sytuacji, gdy instytucja kościelna włącza się w pomoc uchodźcom, powinna się poczuwać do współdziałania cała społeczność katolików, gdyż – jak przypomnieli – należy być świadomym cierpień wszystkich ludzi bez względu na bariery religijne i polityczne.