Pismo Święte w wersji audio jest obecnie dostępne w 954 językach, co oznacza, że przynajmniej teoretycznie może ono dotrzeć do ponad 6 miliardów, czyli 85 proc. mieszkańców Ziemi.
kg (KAI/OR) / Albuquerque, mz
fot. Pixabay.com
Poinformowała o tym na swej stronie internetowej organizacja ewangeliczna Faith comes by hearing (FCBH), czyli Wiara przychodzi przez słuchanie. Z danych tych wynika również, że w ostatnich miesiącach pojawiły się tłumaczenia i nagrania Biblii w 17 nowych językach i w trzech nowych wersjach.
Celem działań podejmowanych przez organizację jest przekazywanie Słowa Bożego przede wszystkim najuboższym mieszkańcom naszej planety i tym regionom, w których utrzymuje się wysoki wskaźnik analfabetów. Najnowsze wersje wydań zaopatrzone są w specjalne aplikacje, umożliwiające korzystanie z nagrań głuchoniemym.
Stowarzyszenie, mające siedzibę w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk (USA), stawia sobie za zadanie osiągnięcie, a może i przekroczenie do maja br. tysiąca języków, w których byłaby dostępna Biblia "mówiona".
Przewodniczący FCBH – Bill Lohr wyraził przekonanie, że "wielki mandat, powierzony przez Jezusa Jego apostołom, aby czynili Jego uczniami wszystkie narody, będzie można wypełnić w obecnym pokoleniu". Najważniejszą rolę odgrywały i odgrywają w tym nowe technologie, umożliwiające przyspieszenie prac nad tłumaczeniem i nagrywaniem tekstów biblijnych w postaci audio, co z kolei pozwala odbierać je przez dużo większą liczbę ludzi niż wersje drukowane – stwierdził Lohr.
Co? Gdzie? Kiedy?
