20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Abp Michalik o bp Ryczanie: Przez całe życie budował Boży dom

Ocena: 0
1030

– W jego głos wsłuchiwała się cała Polska i była mu wdzięczna za ducha odwagi, szczególnie wtedy, gdy jeszcze całkiem niedawno wzywano do odejścia od chrześcijańskiej kultury i tradycji, a także do "wygaszania Polski – mówił w homilii podczas Mszy św. pogrzebowej abp Józef Michalik, były Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Biskup senior diecezji kieleckiej zmarł 13 września w wieku 78 lat.

fot. ks. Henryk Zieliński

– Bp Kazimierz Ryczan przeciwstawiał się tym głosom, które pojawiały się w wydawałoby się uczciwych pismach i u istotnych luminarzy, piszących o tym, że polskość to nie jest normalność, że to polskie piekło, które sami autorzy gorliwie rozpętywali. Bolały nas kłamstwa i antyklerykalna propaganda. Potrzebny był wówczas głos Jana Pawła II, kardynała Stefana Wyszyńskiego, ale także głos bp Kazimierza Ryczana – podkreślał abp Michalik.

– Często przychodziliśmy do niego po słowo prawdziwe i zgodne z prawdą (…); jako biskupi czekaliśmy na jego słowo, przewodniczył naszym rekolekcjom, prowadził pielgrzymki ludzi pracy, dzielił ich troski – przypomniał abp Michalik, kreśląc sylwetkę zmarłego biskupa kieleckiego, uwzględniając jego dążenie do nieustannego budowania wspólnoty, troskę o solidarność kapłańską, odpowiedzialność za słowo, jego dorobek naukowy i kaznodziejski.

– Żyjemy dla Pana i umieramy dla Pana – mówił hierarcha, zachęcając do kontemplacji słów: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11,25–26.28–29).

„Fascynację ojcostwem Boga” i „szukanie z Nim kontaktu” nazwał jednym z najważniejszych zadań kapłańskich, o czym doskonale wiedział zmarły bp Ryczan, który bycie uczniem Chrystusa utożsamił z „zaproszeniem do rodziny Bożej”. – Przez całe życie budował Boży dom, a drzwi tego domu – domu jego serca, były szeroko otwarte dla kapłanów i wszystkich wiernych – podkreślał abp Michalik. W posłudze pasterskiej był zawsze wierny swemu wezwaniu biskupiemu: „W więzach wspólnoty”.

Wspomniał szczególne okoliczności jego narodzin, o czym mówiła śp. mama bp. Ryczana: – Od jego poczęcia wiedziałam, że Bóg chce go mieć dla siebie. Lekarze w narodzinach Kazimierza widzieli zagrożenie dla życia dziecka i matki.

Abp Józef Michalik pokrótce przypomniał kapłańskie życie bp. Ryczana i realizację przez niego spuścizny biskupa Czesława Kaczmarka, gdy rozpoczął on posługę biskupią w diecezji kieleckiej, gdy zaczął on jej służyć w latach 90. Hierarcha diecezję i ziemię kielecką nazwał „uosobieniem chrześcijańskiej Polski – pars maior Poloniae – miejscem początków polskiego”.

Mówił także o rozumieniu przez zmarłego biskupa kieleckiego – kapłańskiej misji. W jednym ze swych najdłuższych kazań – na pogrzebie proboszcza w Szewnie, gdzie późniejszy biskup był wikariuszem, w homilii pogrzebowej powiedział: – Kapłan posłany jest do ludzi, bo bez ludzi nic nie znaczy (…), ale nie może przypodobać się ludziom za cenę prawdy i wierności Kościołowi.

Mówił także o naukowej drodze biskupa, od asystentury, przez doktorat, przez studia we Francji i Belgii, habilitację, profesurę. – Nominacja biskupia oderwie go nieco, ale przerwie naukowej pracy? – przypomniał. Wspominał także „imponujący wykaz publikacji naukowych oraz imponujący dorobek kaznodziejski bp. Kazimierza Ryczana”, doceniany przez wielu innych biskupów. – We współpracy ten mocny człowiek odznaczał się wielkim taktem i kulturą bycia – podkreślał abp Michalik. 

Abp Józef Michalik zauważył także, że ks. prof. Kazimierz Ryczan otrzymał jako biskup i pasterz ziemię szczególną – pełną miejsc kultu, która wydała wielu świętych, błogosławionych, pisarzy, a za prekursora naukowej homiletyki wskazał ks. prof. Zygmunta Pilcha. 

– Wiele, o wiele więcej można by mówić o kapłańskiej służbie bp. Kazimierza Ryczana, ale pora poświęcić czas na modlitwę – zakończył abp Michalik, polecając zmarłego biskupa kieleckiego opiece MB Łaskawej Kieleckiej.

Publikujemy pełen tekst homilii:

 

Życie człowieka jest wędrówką poprzez różne sytuacje i wydarzenia, wśród których nieustannie czegoś się uczymy i jednocześnie zdajemy nasz ludzki egzamin. 

Św. Paweł przypominał nam przed chwilą, że: Nikt z nas nie żyje dla siebie i nie umiera dla siebie (Rz 14, 7). A chrześcijanin dopowie z wiarą, że: żyjemy dla Pana… i umieramy dla Pana, bo w życiu i śmierci należymy do Pana. Bowiem życie człowieka wierzącego, to radość i nadzieja poruszania się w obecności Bożej; stąd, z tego niezwykłego źródła każdy człowiek ma szansę czerpać mądrość i moc, odwagę i optymizm w najtrudniejszych sytuacjach życiowych. Jakże inaczej wyglądałyby relacje ludzkie i życie narodów, gdybyśmy tak naprawdę, realnie aż do końca, żyli w obecności Bożej i pamiętali, że: wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga… i każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu (Rz 14, 10).

Wiem, że mówienie o odpowiedzialności sumienia i o tym, że będziemy musieli zdać sprawę Bogu z myśli i czynów, z pragnień i dokonań naszego życia, nie należy do tematów popularnych. Ale czy można pominąć rzeczywistość śmierci, gdy otaczamy trumnę kogoś bliskiego, komu dziś ofiarujemy nasz czas, nasz trud obecności i nasza modlitwę?

Dobrze, że tu dziś jesteśmy, bo Pan Jezus chce nam żyjącym powiedzieć coś szczególnie ważnego. Jak słyszeliśmy przed chwilą, chce odkryć pewną tajemnicę zakrytą przed mądrymi i roztropnymi, a objawi ją prostaczkom, ludziom prostego serca (zob. Mt 11, 25). Tą tajemnicą jest wiedza o Bogu, którego nie zna nikt, tylko Boży Syn. On chce nam powiedzieć, że Bóg jest ojcem, owszem, osądza nas i czyny nasze, ale z wyrozumiałością Ojca. Jakże ufnie brzmi Chrystusowa zachęta: Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię… uczcie się ode mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie… (Mt, tamże). To zaproszenie Chrystusa dociera do wszystkich, ale w szczególny sposób przyjmuje je kapłan, traktując je jako osobiste zadanie. Fascynacja Ojcostwem Boga i nieustanne szukanie z Nim kontaktu, to chyba największa radość kapłańskiego życia. Odczuć bliskość tej Miłości i dzielić się nią z ludźmi, to wprowadzać nowy porządek w świecie oparty o trwały fundament Nadprzyrodzoności wpisanej w doczesność.

Śp. bp Kazimierz Ryczan wiedział, że zostać uczniem Chrystusa oznacza przyjąć zaproszenie do przynależenia do rodziny Bożej, do życia zgodnego z Jego sposobem życia, bo: Kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten jest mi bratem, siostrą i matką (Mt 12, 50). Przez całe życie budował Boży dom, a drzwi tego domu; domu jego serca, były szeroko otwarte dla kapłanów i wszystkich ludzi, braci i sióstr, którym służył swoją dyspozycyjnością, posługą słowa i posługą sakramentów. Budować wspólnotę było przecież hasłem jego pasterskiego posługiwania: In vinculo communionis. Na pogrzebie swego pierwszego proboszcza z Syberii bp Ryczan wygłosił wyjątkowo długą homilię. Mówił o kapłaństwie i o krzyżowej drodze kapłana, który „czeka niejednokrotnie na Cyrenejczyka… i jak Jezus rozgląda się za Weroniką… Kapłan posłany jest do ludzi… sam bez ludzi nic nie znaczy. Kapłaństwo samo dla siebie nie ma sensu. Kapłaństwo jest dla wiernych, dla wspólnoty… ale… kapłan nie może przypodobać się ludziom za cenę głoszonej prawdy. Nie może tego zrobić za cenę wierności Kłowi” (28.01.1997). Bez ścisłego zjednoczenia z Chrystusem i Kłem, kapłan nic nie znaczy.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter