28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Abp Jędraszewski: jesteśmy spadkobiercami Żołnierzy Wyklętych

Ocena: 4.6
1360

Abp Marek Jędraszewski przewodniczył Mszy św. w intencji Żołnierzy Wyklętych, odprawionej w Katedrze Wawelskiej. – Ci ludzie to nie 'wyklęci', ale nasi przodkowie, wobec których my czujemy się spadkobiercami. Spadkobiercami wielkiego skarbu, który zobowiązuje – mówił do zebranych metropolita krakowski.

fot. Marcin Mazur/episkopat.pl

W nawiązaniu do odczytanej Ewangelii o służeniu albo Bogu albo mamonie, arcybiskup podkreślił, że Wawel jest miejscem, gdzie postacie świętych, Stanisława i Królowej Jadwigi, uczą wyjątkowo co to znaczyć służyć tylko Bogu, a przez to troszczyć się i kochać ojczyznę.

– Kochać nie w sposób abstrakcyjny, ale pochylając się nad losem konkretnego człowieka, któremu trzeba okazać miłość, któremu trzeba pomóc, by w ten sposób, pochylając się na innymi, tworzyć autentyczną wspólnotę ojczystą – mówił. Jak ocenił z takiego oddania się Bogu i troski o bliźniego wyrasta honor i poczucie osobistej godności.

Wskazał, że to właśnie Wawel, będąc nekropolią królów i polskich wieszczów, uczy najmocniej znaczenia słów "Bóg, honor, ojczyzna". – Uczymy się w nekropolii i z całą mocą podkreślam to słowo, bo ono znajduje szczególny komentarz w znanych słowach marszałka Ferdynanda Focha: Ojczyzna to ziemia i groby, narody tracąc pamięć, tracą życie – przytoczył.

Metropolita krakowski stwierdził, że w ostatnich dziesięcioleciach dziejów Polski wydano w naszym kraju walkę zarówno pamięci, jak i grobom, której celem było przekreślenie życia narodu. Przypomniał, że w dniu dzisiejszym myśl kierowana jest wyjątkowo ku tym, których nazywano Żołnierzami Wyklętymi.

– To znaczy celowo przez cały aparat ucisku państwowego pozbawionych czci. Nazwanych bandytami i zdrajcami ojczyzny. Pozbawionych grobów. Wyklętych zatem – opisał. Dodał jednak, że zamiar wykreślenia ich raz na zawsze narodowej pamięci nie powiódł się.

Hierarcha odniósł się do słów ks. Józefa Tischnera z "Filozofii dramatu" i zaznaczył, że cmentarze z bezimiennymi grobami stały się swego rodzaju odwetem, który jednak nie zabija, ale oskarża. Jak uznał walka o prawdę trwa jednak nadal.

– Także dzisiaj podejmowane są próby zakłamywania przeszłości. Mówienia, że liczy się tylko przyszłość, a przeszłość należy tylko do historyków. Ale naprzeciw tym hasłom i programom są żołnierze, którzy ciągle oskarżają swoich prześladowców. Są ci, którzy stanowią żywy wyrzut sumienia dla tych, którzy zadekretowali narodową niepamięć o nich – podkreślił arcybiskup.

Wymienił przy tym konkretne przykłady takich osób, m.in. Augusta Emila Fieldorfa, Danuty Siedzikówny czy ks. Michała Rapacza oraz opisał ich zachowania względem prześladowań. – Te postacie, które przytoczyłem, to tak nieliczni z ogromnej rzeszy kilkudziesięciu tysięcy Polaków, którzy chcieli być do końca wierni tym wartościom, w których byli wychowywani przez swoje matki i ojców, przez nauczycieli – mówił.

Metropolita przytoczył także słowa ks. Tischnera o tym, że trzeba starać się zrozumieć, że cmentarz nie bezimmienny, ale z grobami opatrzonymi krzyżem, a także imieniem i nazwiskiem, uczy godnie podejmować historyczne dziedzictwo. – Czujemy się spadkobiercami wielkiego skarbu, który zobowiązuje. Do pamięci, czci i budowania teraźniejszości i przyszłości jak należy – nauczał.

– Uczymy się dzisiaj w świetle Ewangelii co znaczy być do końca wiernym Bogu, wbrew systemowi, który z Bogiem walczył, który pozbawiał honoru i który upadlał oraz chciał odebrać prawo do wolnego kraju – uwypuklił, przytaczając pytanie Karola Wojtyła z poematu "Myśląc Ojczyzna..." o to, jak pomnożyć skarb, którym jest ojczyzna.

– Jak to zrobić? Staje przed nami zmartwychwstały Pan i mówi o historii, która także w naszym życiu musi się w jakiejś mierze powtórzyć. Historii ziarna umierającego po to, by dać spadkobiercom wielki skarb i jeszcze większe zobowiązania – powiedział na zakończenie.

Po Mszy św. z Wawelu do Parku im. H. Jordana wyruszył przemarsz uczestników Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" w Krakowie na czele z Krakowskim Szwadronem Ułanów im. J. Piłsudskiego, Pułkiem 4. Ułanów Zaniemeńskich Kawalerii Ochotniczej, Kompanią Honorową WP i Orkiestrą Wojskową.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter