20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Zanim będzie za późno

Ocena: 0
943

Nie mam wątpliwości że spór o termin wyborów prezydenckich nie skończy się wraz z ich przeprowadzeniem, czy będzie to termin majowy, czy może sierpniowy. Ba, założę się, że jeszcze większa wojna rozpocznie się dzień po ogłoszeniu wyników. Kiedy zacznie się bój o dyskredytację potencjalnego zwycięzcy.

To spór czysto polityczny, choć podszyty narracją o naszym zdrowiu i życiu. Po pierwsze, nietrudno zauważyć że ci, którzy byli jeszcze do niedawna za wyborami korespondencyjnymi, są już przeciw, i na odwrót. A po drugie, zdążyliśmy już zauważyć, że nasze samopoczucie przegrywa zazwyczaj z celami własnymi polityków. No bo jak inaczej odebrać nazywanie listonoszy „posłańcami śmierci”? Przecież Poczta Polska jest firmą państwową. Nie jest ramieniem politycznym żadnej organizacji, a jej pracownicy muszą jak najlepiej wykonywać swoją pracę. Takie stwierdzenia sprawiają, że pracownicy poczty mogą być postrzegani przez społeczeństwo w określony sposób – ale kto by się tym na politycznej wojnie przejmował?

Nota bene naukowcy twierdza, że ryzyko przeniesienia koronawirusa poprzez przesyłki (których w dobie pandemii jest wyraźnie więcej) jest znikome, za to bardziej niebezpieczne jest… wdychanie powietrza. Badania cząstek powietrza pod kątem obecności koronawirusa prowadzono we Włoszech. Wykorzystano do nich 34 próbki mieszaniny zawieszonych w powietrzu cząsteczek PM10 z terenów przemysłowych w rejonie Bergamo w Lombardii. Pobrano je na przełomie lutego i marca, czyli w momencie pełnego wybuchu epidemii w tej części Włoch. Chronicznie utrzymujący się podwyższony poziom pyłów zawieszonych w powietrzu, rejestrowany od dziesięcioleci na Nizinie Padańskiej na północy Włoch, ma negatywny i potwierdzony wpływ na stan zdrowia mieszkańców tamtych stron. Stanowi też czynnik predysponujący do większego narażenia osób starszych i osłabionych na infekcje wirusowe oraz powikłania kardiopulmonologiczne – uważają eksperci. Ale w politycznej wojnie, której uległo wielu z nas, takie dane, dopóki nie pasują do naszej własnej narracji, nie mają znaczenia.

Czym w takim razie przejmuje się zwykły Kowalski – a o czym politycy zdają się nie wiedzieć? To nie wybory, nie ich termin, lecz susza i świat po ustąpieniu pandemii. Tego boją się Polacy! Jeśli dodać do tego utrzymujący się w wielu domach stan niepewności jutra, to nietrudno odgadnąć, że już dziś nasze służby powinny przystąpić do masowej budowy szpitali psychiatrycznych. Wszyscy możemy bowiem wyjść w tego zakrętu mocno pokiereszowani. A sfrustrowane społeczeństwo może być skłonne zmieść całą klasę polityczną. Naiwnością jest myślenie, że wygra na tym obecna opozycja – albo rządzący. Takie sytuacje promują nieznanych nam dziś jeszcze trybunów ludowych, mających cały arsenał cudownych i szybkich recept. Świat widział to w historii już nie raz.

To może by wreszcie, panie i panowie politycy, przydał się jakiś konsensus w sprawach naprawdę dla kraju istotnych?

Idziemy nr 18 (758), 03 maja 2020 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP
www.krzysztofziemiec.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter