28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wychowawca Jana Pawła II

Ocena: 5
873

Coraz bliżej do beatyfikacji Jana Tyranowskiego, krakowskiego krawca i mistyka. Trzynastu jego wychowanków zostało kapłanami i braćmi zakonnymi, a jeden... papieżem.

Papież Franciszek zaaprobował właśnie dekret o heroiczności cnót Jana Tyranowskiego. To on kształtował duchowość 20-letniego Karola Wojtyły. Jan Paweł II w swojej książce „Dar i tajemnica” wspomina, że Tyranowski zrezygnował z posady urzędniczej, a wybrał pracę krawca, bo ta pozwalała mu na głębsze życie wewnętrzne. Codziennie uczestniczył we Mszy świętej. Robił sobie dokładny plan każdego dnia, każdą czynność ofiarowywał Panu Bogu. Prowadził przy parafii działalność katechetyczną, założył sześć grup różańcowych. Zelatorem jednej z nich był Karol Wojtyła. Na spotkaniach róż Tyranowski głosił katechezy z dogmatyki liturgii, ascezy. Księża, znając jego doskonałą znajomość teologii, prosili go często o pomoc. To właśnie od Tyranowskiego Karol Wojtyła dostał dzieła mistyków: św. Jana od Krzyża i św. Teresy od Jezusa. Niektórzy mówią, że Karol Wojtyła byłby innym człowiekiem, gdyby nie podstawy pracy nad sobą, które otrzymał w szkole Tyranowskiego. Od swojego duchowego przewodnika zyskał jeszcze więcej. Gdy 1 listopada 1946 r. Karol Wojtyła przyjmował święcenia kapłańskie, Jan Tyranowski mimo wielkiego pragnienia nie mógł być obecny w kaplicy na Wawelu. Leżał wtedy w szpitalu z gruźlicą, był po amputacji ręki, w którą wdała się gangrena. Całe swoje cierpienie ofiarował w intencji świętości życia i czystości serca Karola Wojtyły.

Proces beatyfikacyjny Jana Tyranowskiego otworzył w 1997 r. kard. Franciszek Macharski. Teraz potrzebny jest już „tylko” cud za jego wstawiennictwem. Można więc „angażować” nowego kandydata na ołtarze do orędownictwa w naszych sprawach. Przykład Jana Tyranowskiego przypomina nam o powszechnym powołaniu Kościoła do świętości, o tym, że świętość możliwa jest dla każdego. Jan Tyranowski był przecież człowiekiem niezwykle nieśmiałym, ale stale pokonywał swoje ograniczenia, aby innym przybliżać Chrystusa. Św. Jan Paweł II przypomina nam z kolei, by szukać dobrych przewodników, takich, którzy doprowadzą nas pewną drogą do wyznaczonego celu.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter