Przejęci i wytworni, w białych koszulach czy bluzeczkach, chłopcy w lepszych spodniach i dziewczynki wciąż jeszcze w granatowych spodniczkach – odebrali już świadectwa i z głośnym "Uff!" przystąpili do wakacji.
W wielu szkołach, nie tylko katolickich, zakończenie roku szkolnego poprzedzone było Mszą świetą. Z kolei wieczorne Msze święte w wielu kościołach były okazją do dziękczynienia za tenże miniony rok. A tak pięknie się złożyło, że w ostatni dzień szkolnego roku – i w początek wakacji zarazem – przypadła uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Można powiedzieć, że Pan Jezus sam się zatroszczył o właściwy porządek – pokazał dzieciom, młodzieży i rodzicom, że mogą to być wakacje z Nim. Piękny znak!