20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Stop suszy

Ocena: 0
1522

Deszcze w tym sezonie to rarytas, trzeba wspomagać uprawy. A to kosztuje, i to dużo. Poziom rzek i jezior jest dramatycznie niski, stąd wody brakuje też na polach. Największy deficyt jest w Wielkopolsce i w Lubuskiem. Około 1,5 mln hektarów jest zagrożonych suszą, zbiory w tym roku będą przynajmniej o 30 proc. mniejsze

Lipiec był najcieplejszym miesiącem od początku pomiarów meteorologicznych na świecie. Brak wody i upały przekraczające miejscami 35 stopni Celsjusza zrujnowały uprawy oraz zdrowie ludzi i bydła. Rząd uruchamia specjalne programy: Stop Suszy i Program Rozwoju Retencji. Kampania zachęcająca do oszczędzania wody rusza też w mediach społecznościowych.

Wody w Polsce jest bardzo mało. Pod względem retencji wody, czyli jej zatrzymania i niedopuszczenia, by wszystka od razu spłynęła do morza, jesteśmy na tym poziomie, co Egipt! Dlatego po raz pierwszy na Wody Polskie, czyli przedsiębiorstwo zarządzające zasobami wodnymi, nałożono nową ustawę, prawo wodne – obowiązek przygotowania programu przeciwdziałania skutkom suszy. Siedmioletni program, który za chwilę zostanie przyjęty przez rząd, to ponad 90 inwestycji, które mają kosztować kilkanaście miliardów złotych. Odpowiedzią na suszę jest program rozwoju retencji, niezwykle ważny, bo po raz pierwszy kumulujący wszystkie obszary w zakresie zarządzania gospodarką wodną. Polska znajduje się w gronie dziesięciu państw europejskich, które mają opracowany taki plan. W ciągu siedmiu lat poziom retencjonowanej wody w Polsce ma zwiększyć się o ponad połowę.

Ale zaległości są tak duże, że nie starczy pewnie 50 lat, by nadrobić straty. Dlatego „Stop suszy” musimy powiedzieć sobie wszyscy. Zakręcanie kranów nie wystarczy. Ratunkiem mogą być systemy nawadniania dla rolników, ale to są duże pieniądze i nie każdego na to stać. Zatem co? Gminy muszą wrócić do tzw. małej retencji, funkcjonującej z powodzeniem w II RP i jeszcze po wojnie. Właściwie na każdej, nawet niewielkiej, rzeczce powinny być zrobione małe zbiorniki zatrzymujące wodę. Rolnicy powinni naciskać na gminną modernizację zarośniętych przez dekady rowów melioracyjnych, które dzięki zastawkom mogą regulować poziom wód na polach.

I jeszcze jedno: nie tylko rolnik czy działkowiec, ale nawet administracje osiedli miejskich powinni zbierać deszczówkę na własne potrzeby. A wszyscy w ramach oszczędności rzadziej myć samochód...

 

Idziemy nr 33 (722), 18 sierpnia 2019 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP
www.krzysztofziemiec.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter