28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Stadność antyreligijna

Ocena: 0
2423
Ludzie sztuki, a aktorzy do nich należą, powinni odznaczać się samodzielnością myślenia.

Tym bardziej uderza stadność myślenia artystycznych koterii. Tacy na przykład aktorzy z Hollywood mają światopogląd sformatowany wedle jednego wzorca. I odrzucają każdego, kto odrzuca ich dogmaty, na przykład na temat aborcji czy tzw. małżeństw gejowskich. Trzeba mieć w tego rodzaju środowiskach bardzo mocną pozycję, by pozwolić sobie na publiczne głoszenie poglądów innych niż obowiązujące.

Rzuciłem okiem na wywiad ze szwedzkim aktorem z Hollywood, Stellanem Skarsgardem, który nie omieszkał podzielić się swymi poglądami na temat religii. Poglądami typowymi dla środowiska, którego jest reprezentantem. Skarsgard uważa, że z religiami monoteistycznymi jest problem, ponieważ „wraz z jednym Bogiem jest tylko jedna prawda”. W konsekwencji „każdy, kto naprawdę wierzy, uważa, że Bóg myśli tak, jak oni; że jest po ich stronie”. Szwedzki aktor się myli. Każdy bowiem, kto naprawdę wierzy, wcale nie uważa, że Bóg myśli tak jak on, ale stara się myśleć tak jak Bóg. Inna sprawa, czy mu się to udaje. Jezus Chrystus głosił, że jest Synem Bożym i że to, co mówi, jest słowem Boga. Czy był fundamentalistą? Nie! Nie ukrzyżował swych oponentów, ale sam został ukrzyżowany. Dziś za odrzucanie prawd katolickich nikt nikogo nie niszczy, ale za publiczne sprzeciwianie się dogmatom poprawności politycznej, których m.in. Hollywood jest gorliwym wyznawcą, można być ukaranym medialną nagonką. Niechby tylko pan Skarsgard spróbował powiedzieć, że jest zdecydowanie przeciwko adopcji dzieci przez homoseksualistów. Prawdopodobnie miałby trudności ze znalezieniem nowych ról filmowych. Plucie na religie niczym mu nie grozi i on o tym wie.

„Tak myślą członkowie ISIS. To słyszeliśmy w Europie, gdy paliliśmy heretyków na stosach” – rozwija swą myśl aktor, chcąc podkreślić, jak zgubne jest upieranie się przy prawdzie religii monoteistycznych. Warto byłoby zatem przypomnieć, że na stosach heretycy nie tylko byli paleni, ale także sami palili innych. Poza tym największe ludobójstwa wszech czasów to mordy nie w imię religii, ale w imię antyreligijnych ideologii, jak komunizm i hitleryzm. W XX wieku miliony zostały zabite w imię budowania nowego człowieka i nowego świata bez Boga. Holokaust, na który Hollywood jest ponoć wrażliwy, polegał m.in. na systemowym, demonicznym niszczeniu narodu wybranego. Niszcząc Żydów, uderzano w Boga i jego Prawo. Holokaust jest tragicznym symbolem tego, do czego zdolny jest człowiek, kiedy w miejsce Boga stawia siebie.

Skarsgard uważa – zgodnie z linią poprawności politycznej – że „każdy powinien móc […] śmiać się z innych, jak rysownicy z «Charlie Hebdo»”. Chodzi mu oczywiście o kpiny z religii, w tym bluźniercze rysuneczki szydzące z tego, co dla wielu jest największą świętością, jak na przykład Bóg w Trójcy Jedyny. Bo w wielu innych kwestiach – zgodnie z salonowymi przykazaniami – trzeba być bardzo poważnym, a za śmiech od razu jest się oskarżanym o jakąś straszną fobię. „Religia nie może nam dyktować tego, co mamy myśleć” – oznajmia aktor. A Hollywood może? Kościół przepowiadający Ewangelię niczego nie dyktuje, ale wzywa do nawrócenia, które może dokonać się jedynie jako wolny wybór.

Na koniec Skarsgard wyraża swe oburzenie zacofaną Polską. „Fakt, że Polska – stwierdza – chciała umieścić w Konstytucji Europejskiej odniesienie do Boga, jest przerażający”. A co w tym przerażającego? Wskazanie w preambule, że jedni ludzie znajdują ostateczny fundament swych przekonań w sobie samych, a inni w Bogu, niczego nikomu nie narzuca, ale opisuje rzeczywistość. Jest zarazem pluralistycznym wezwaniem do wzajemnego poszanowania źródeł najgłębszych przekonań. Skarsgard nie rozumie tych prostych spraw, bo ukształtował go laicyzm, będący nietolerancyjną ideologią głoszoną przewrotnie pod hasłami tolerancji.

Dariusz Kowalczyk SJ
dkowalczyk(at)jezuici.pl
Idziemy nr 21 (504), 24 maja 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter