19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Przetasowania w Niemczech

Ocena: 4.8
1539

Dużo się ostatnio dzieje w kwestiach personalnych u naszych zachodnich sąsiadów, i to zarówno w polityce, jak i w Kościele. Niemiecka opinia publiczna żyje wciąż sprawą Thomasa Kemmericha – byłego już premiera landu Turyngii, który po ostrej krytyce w całym kraju musiał już następnego dnia po wyborze na ten urząd zrezygnować z niego. O co poszło?

Thomas Kemmerich z liberalnej FDP (Wolnej Partii Demokratycznej) wygrał wybory na premiera Turyngii dzięki głosom CDU i Alternatywy dla Niemiec (AfD). Dla niemieckiej opinii publicznej było nie do pomyślenia, że ta skrajnie prawicowa partia po raz pierwszy miała głos w tak ważnej sprawie, jak wybór premiera landu. Niepisana umowa jest taka, że z AfD nie wchodzi się w żadne sojusze i że należy ją poddać jak najdalej idącej izolacji. Tym samym za winną uznano CDU, a w konsekwencji jej przewodniczącą Annegret Kramp-Karrenbauer – za to, że dopuściła się takiego mezaliansu. Wywołało to ogromny kryzys u chadeków, którzy bronili się jak mogli przed atakami ze wszystkich stron.

I poleciały dwie głowy: Kemmerich ustąpił z urzędu, a Kramp-Karrenbauer podała się do dymisji z urzędu przewodniczącej CDU oraz zapowiedziała, że nie będzie ubiegać się o urząd kanclerza w przyszłorocznych wyborach. To także porażka Angeli Merkel, bo Kramp-Karrenbauer uważana była za jej faworytkę. Na razie nie wiadomo ani kto będzie nowym przewodniczącym CDU, ani kto będzie kandydował na urząd kanclerza. Część niemieckiego społeczeństwa jest jednak oburzona bardziej ustąpieniem Kemmericha niż Kramp-Karrenbauer, nacisk bowiem, jaki został wywarty na Kemmericha i ostateczne jego ustąpienie przeczą demokratycznemu państwu prawa. Kemmerich, katolik i ojciec sześciorga dzieci, został wybrany większością głosów przy udziale głosów członków AfD – partii wybranej w demokratycznych wyborach przez niemieckich obywateli. Dlaczego więc jej głosy mają być nieważne? – pyta się dziś wielu Niemców, nie kryjąc oburzenia.

Angela Merkel poddała się jednak ogromnej presji politycznego establishmentu, który AfD nie uznaje, co wyraziła jej reakcja na wybór Kemmericha: „Niewybaczalne”. Pokazuje to również, kto nadal w CDU rządzi i kto dalej będzie rządził bez względu na to, kto zostanie następnym przewodniczącym chadeków. Parlament Turyngii zostanie rozwiązany i będą przeprowadzone nowe wybory. Czyli podobnie jak przy niektórych referendach unijnych: głosujemy dotąd, aż wynik będzie po naszej myśli. Wielu komentatorów zauważa więc, że „przypadek Kemmericha” ma znamiona państwa dyktatury.

Tymczasem nadeszła wiadomość o innym przetasowaniu na wysokim stanowisku, tym razem w niemieckim episkopacie. Otóż przewodniczący niemieckiej konferencji biskupów kard. Reinhardt Marx zapowiedział, że nie zamierza kandydować na drugą kadencję podczas wiosennego zebrania plenarnego, które odbędzie się w marcu w Moguncji. Powodem tej decyzji ma być wiek obecnego przewodniczącego, który na jesieni skończy 67 lat. Wybór nowego przewodniczącego będzie bardzo ważnym wydarzeniem dla Kościoła w Niemczech, który rozpoczął tzw. drogę synodalną i jest już po pierwszym zgromadzeniu w ramach podjętego procesu. Szykuje się zatem ciekawy rok za Odrą – pokaże, jak rozłożą się siły na najbliższe lata w polityce i w Kościele.

 

Idziemy nr 08 (748), 23 lutego 2020 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1,16.18-21.24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter