28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Lekcja Majdanu

Ocena: 0
2418
Śmierć kilkudziesięciu, może nawet stu, uczestników kijowskiego Majdanu nie poszła na marne. Zginęli za ojczyznę i na zawsze pozostaną w pamięci swojego narodu. Tym bardziej, że ich ofiara przyniosła natychmiastowy skutek – zmierzający ku dyktaturze „brudny” władca państwa uciekł i zostawił władzę opozycji. Oczywiście, pytanie, co opozycja zrobi z tym sukcesem, czy go nie zmarnuje, nie pogrzebie w morzu kłótni i korupcji, jest jak najbardziej zasadne. Ale nawet jeśli pogrzebie, to pamięć o tych bohaterach będzie już zawsze inspirowała Ukraińców. To szczególnie cenne dla narodu, którego skarbnica mitów narodowych nie jest zbyt bogata. Może dzięki temu nowemu mitowi choć część ukraińskich patriotów porzuci zbrodniczą tradycję UPA, której celebrowanie wciąż zatruwa relacje z Polakami? Oby.

Na ofiarę złożoną przez uczestników Majdanu warto spojrzeć także przez pryzmat polskich doświadczeń. Kilka tysięcy ochotników wydawało się nie mieć wielkich szans w starciu z autorytarnym państwem opartym na strukturach siłowych. Gdy padły pierwsze strzały, gdy władza ujawniła swoje bezwzględne nastawienie, los uczestników protestu wydawał się przesądzony. Ci, którzy przeżyli pierwszy atak, kierując się realizmem, zasadą „ratowania substancji”, powinni natychmiast uciekać, chować się, kryć w najdalszych zakamarkach miasta. A jednak stali przed szeregami berkutowców, przełamując strach. I wygrali. To ważny przyczynek do naszych debat o powstaniach, zazwyczaj przegranych. Ich krytycy zdają się nie rozumieć, że w naszej części świata bez podjęcia ryzyka, bez rzucenia na szalę własnego życia, na szansę można czekać bez końca. Determinacja Ukraińców wynikała z tego właśnie przeczucia: że jeżeli chce się być wolnym w Europie Środkowo-Wschodniej, trzeba być gotowym dać z siebie wszystko, z życiem włącznie. Może się nie udać, ale i może się udać.

Jeżeli chce się być wolnym w Europie Środkowo-Wschodniej, trzeba być gotowym dać z siebie wszystko, z życiem włącznie
Rozmawiałem niedawno z ważnym europosłem z zachodniego kraju. Człowiek ten zna świat i rozumie z niego wiele. Ale gdy rozmowa zeszła na temat przyszłości państw naszego regionu, poczułem, że prowadzę niewidomego. W optyce tego człowieka, konserwatysty i chrześcijanina, nasza historia dobrnęła do szczęśliwego momentu, zlewając się z głównym nurtem europejskich dziejów. A przecież my wyraźnie przeczuwamy, że wciąż żyjemy na styku geopolitycznych płyt tektonicznych. I że w związku z tym może być różnie. Nie mamy głębokiego przekonania, że wszystko na pewno musi potoczyć się dobrze.

To znaczy, niektórzy takie poczucie mają, ale wynika ono z zamykania oczu na rzeczywistość, z mylenia realizmu z pesymizmem, także z naturalnej ludzkiej tęsknoty za bajkowymi happy-endami. Z tego też powodu sprzeciwiamy się bezrefleksyjnemu porzucaniu tradycyjnego, romantycznego kodu kulturowego, którego fundamentem jest gotowość do złożenia ofiary za wolność i ojczyznę, włącznie z ofiarą życia. Twierdzenie, że ten dorobek pokoleń już się nam nie przyda, nie ma żadnych podstaw; to tylko myślenie życzeniowe. Tragedia i tryumf Majdanu, leżącego nie tak przecież daleko od nas, tylko potwierdziły, że historia się nie skończyła.

Wracając do ofiary złożonej przez Majdan: sięgnięcie po brutalną przemoc przez wspieranego przez Moskwę Janukowycza może mieć jeszcze jeden skutek. Uświadomi ono wielu ludziom na Zachodzie, że Polacy – współcześni Polacy – mieli i mają w sprawie Rosji rację. Kreml, zwłaszcza ten KGB-owski, ma w genach imperialne zakusy. I choć bardzo się stara schować je za nowoczesnymi dekoracjami, to prawda staje się widoczna dla wszystkich.

Jacek Karnowski
Autor jest redakotrem naczelnym tygodnika wSieci

Idziemy nr 9 (441), 2 marca 2014 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter