29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Grypa w kościele

Ocena: 0
2244

Za oknem ni to zima, ni wiosna, więc grypa szaleje na dobre i zbiera spore żniwa, zwłaszcza pośród mieszkańców dużych miast. W takiej sytuacji coraz to nowi eksperci ostrzegają, co robić, a czego nie robić, aby nie paść ofiarą tej niemalże epidemii. U naszych zachodnich sąsiadów wraz z grypą rozszalała dyskusja nad tym, jak uniknąć zarażenia się w kościołach. Debatę wywołało ostrzeżenie archidiecezji Paderborn w kwestii ostrożnego obchodzenia się z wodą święconą i przekazywaniem znaku pokoju podczas Eucharystii.

W zasadzie co roku w sezonie grypowym możemy usłyszeć o niebezpieczeństwach, jakie kryje kościelna kropielnica, w której woda zawiera rozmaite bakterie i zarazki. Media niesprzyjające Kościołowi niejednokrotnie informowały o możliwości zarażenia się ciężkimi chorobami poprzez zanurzenie palców w wodzie święconej u wejścia do kościoła. Proponowały zaprzestanie tego rytuału – bądź najlepiej zaprzestanie chodzenia do kościoła w ogóle, bo przecież zarazić się najłatwiej w dużych skupiskach ludzkich. I jeszcze ten znak pokoju! Przecież wiadomo, że na rękach zawsze znajduje się największa liczba zarazków. Czytając rewelacje o typach bakterii wirujących w wodzie i powietrzu w kościelnej przestrzeni, najchętniej zostałoby się w domu i włączyło Mszę radiową. Tylko że praktyka wygląda tak, że jeśli bakterie potrafią zniechęcić człowieka do pójścia do kościoła, to i wszystko inne zniechęci go do tego, by pomodlić się w domu.

Ciekawe rozwiązania podaje dziekan katedry w Kolonii, do której przybywa wielu pielgrzymów, czy raczej turystów. Dziekan zauważa, że nie istnieje zwiększone ryzyko zarażenia się poprzez uczynienie znaku krzyża palcami zamoczonymi wcześniej w wodzie święconej, gdyż np. w kolońskiej katedrze kropielnica jest codziennie czyszczona i wlewa się do niej nową wodę święconą. Ponadto wchodząc do kościoła, możemy tylko lekko dotknąć samej kropielnicy i uczynić znak krzyża, na znak pamięci o chrzcie świętym. Jeśli chodzi o przekazywanie sobie znaku pokoju, to w ogóle nie jest on obligatoryjną częścią Mszy Świętej, a jego forma ustalana jest przez poszczególne konferencje episkopatów. W Polsce jest to ukłon w stronę najbliżej nas stojących wiernych lub podanie ręki. Zatem jeśli ktoś akurat kichnął i wycierał sobie nos chusteczką, to podawać mu ręki wcale nie musimy.

Przede wszystkim chodzi jednak o zdrowy rozsądek. Bo co, jeśli wchodzimy do kościoła i widzimy, że woda święcona jest zamarznięta albo w ogóle jej nie ma? Też żegnamy się i wchodzimy dalej do kościoła. Poza tym, nawet jeśli umoczymy palce w wodzie pełnej zarazków i bakterii, a do tego podczas Mszy Świętej podamy rękę komuś choremu, to i tak nie mamy możliwości się zarazić, dopóki nie włożymy sobie tej naszej ręki pełnej zarazków do ust bądź nie zaczniemy nią jeść. Gdyby patrzeć, gdzie możemy złapać grypę, to przede wszystkim musielibyśmy zrezygnować z wypraw do supermarketów, kawiarni, z korzystania z komunikacji miejskiej. To duże skupiska ludzkie, gdzie aż mnoży się od zarazków, i to jakich! A tymczasem galerie handlowe pełne są kupujących. I nikt ich jakoś do zakupów nie zniechęca.

Chociaż ponoć najwięcej bakterii jest na klawiaturze i myszce od komputera. Czy to oznacza, że w sezonie grypowym biura powinny być zamknięte? Nie, to oznacza po prostu, że przed każdym posiłkiem powinniśmy dokładnie umyć ręce.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter