29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Krach na rynku ropy

Ocena: 0
2632

 


GEOSTRATEGICZNE IMPLIKACJE

Gwałtowny spadek cen ropy naftowej ma ogromne implikacje gospodarcze i geostrategiczne. Marzenia o uzyskaniu dominacji w zakresie nośników energii trzeba będzie odłożyć na później, gdy tańsze źródła tych surowców zostaną wyczerpane, ale to nastąpi nieprędko. Fakt, że Arabia Saudyjska była w stanie z dnia na dzień istotnie podnieść poziom wydobycia ropy, dobitnie wskazuje, że pod piaskami Półwyspu Arabskiego nadal znajdują się nieprzebrane – i tanie! – złoża tego surowca.

Przechwałki zawarte we wspomnianej Narodowej Strategii Bezpieczeństwa zapewne nie uszły uwadze decydentów w Rijadzie i Moskwie. Jedyny atut, jakim dysponuje dynastia Saudów i kraj przez nią rządzony, to jest właśnie ropa i gaz. Podobnie Rosja – bez eksportu nośników energii stałaby się gospodarczym karłem, stąd ukrócenie amerykańskiej konkurencji leży w interesie obu krajów. Jeden z najbliższych doradców Władimira Putina, Igor Sieczin, od lat usiłował przekonać swojego szefa do pomysłu zwiększenia wydobycia, ale dla rosyjskiego prezydenta ważniejsze jest utrzymanie dobrych stosunków z amerykańskim odpowiednikiem niż długofalowe interesy kraju. Podobnie Muhammad ibn Salman, faktyczny władca Arabii Saudyjskiej, potrzebuje pomocy USA w rywalizacji z Iranem o dominację nad Zatoką Perską, więc trudno mu otwarcie wypowiedzieć wojnę amerykańskim nafciarzom.

Niemniej rozwój wypadków w trakcie ostatniej dekady groził całkowitym upadkiem międzynarodowego znaczenia obu naftowych potentatów. Na krótką metę kraje te zapłacą wysoką cenę z powodu spadku ceny nośników energii, bo PKB i, co za tym idzie, wpływy do budżetów poważnie spadną. Ale w dłuższej perspektywie utrzymają pozycje na rynku ropy i gazu i – co nie mniej ważne – podetną skrzydła konkurencyjnym technologiom pozyskiwania energii.

Dla USA spadek cen ropy to też jest poważny cios, bo program wywozu ropy i gazu, np. do Europy, staje się bezprzedmiotowy – w obecnych warunkach amerykańscy producenci nie są w stanie konkurować ani z Saudyjczykami, ani z Rosjanami. Natomiast wielkimi wygranymi będą Chiny i Indie, które importują ropę naftową na ogromną skalę.

 


UE W ŚLEPYM ZAUŁKU

Niestety, nie będzie można tego powiedzieć o Unii Europejskiej, ponieważ Bruksela na wszelkie sposoby promuje energię ze źródeł odnawialnych. Energetyka słoneczna czy wiatrowa nie jest w najmniejszym stopniu konkurencyjna z ropą, która kosztuje poniżej 30 dolarów za baryłkę. Dalsze brnięcie w energetykę opartą na źródłach odnawialnych przyniesie ogromne szkody gospodarkom państw członkowskich. Niemcy wyjdą z tego obronną ręką, ponieważ kraj ten posiada wiele firm, których marki są niezwykle cenione na całym świecie i popyt na wytwarzane przez nie towary jest mało uzależniony od ich ceny. Ale dla krajów takich jak Włochy, Hiszpania czy Polska dalsze odchodzenie od energetyki opartej na węglowodorach będzie oznaczać spadek konkurencyjności i tym samym słabsze tempo wzrostu gospodarczego.

W Polsce ta sytuacja jest wynikiem zupełnego braku strategii opartej na polskim interesie narodowym. W okresie rządów PO-PSL podpisaliśmy głęboko niekorzystny kontrakt na dostawy gazu z Rosji. PiS z kolei postawił na gaz zza oceanu i spod Morza Północnego – i planuje radykalne ograniczenie dostaw rosyjskich, jeśli nie rezygnację z nich. Ktoś za te droższe dostawy będzie musiał płacić – i zapewne będzie to indywidualny konsument.

Zresztą bogate Niemcy wcale nie rezygnują z kupowania taniego rosyjskiego gazu. Wbrew powszechnej opinii żadne „zakręcenie kurka” im nie grozi – Rosja bez wpływów z wywozu gazu szybko stałaby się bankrutem. Co więcej, bez dostaw niemieckich maszyn rosyjska gospodarka poniosłaby wielkie straty, zatem w stosunkach niemiecko-rosyjskich z jednej strony panuje symbioza, a z drugiej oba kraje są w stanie wzajemnie skutecznie się szantażować. My nie mamy czym szantażować Rosji, ponieważ nasze przedsiębiorstwa nie są wiodącymi w żadnej istotnej w XXI w. dziedzinie. I nic nie wskazuje na to, żeby w tym zakresie sytuacja miała zmienić się na lepsze.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest profesorem ekonomii w Hollins University w stanie Wirginia, USA

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter